Ostatnie zdanie mojego komentarza dotyczyło całości.
Przykro mi.
I proszę nie unosić się gniewem, bo tutaj są ludkowie, którzy piszą fantastyczne opowiadania, ale jak zobaczą niegrzeczną postawę Autora, to nie będą chcieli komentować.
Aisak Ty się chcesz bawić w jakieś dziecinne kłótnie chyba. To, co piszesz "kupa, kupa to sie kupy nie trzyma iks de", "proponuje autorowi ponowne przemyślenie swojego opowiadanie" nic nie wnosi. Mój komentarz wyżej to prośba o konstruktywną krytykę. Jeśli zaś chodzi o gniew i "ale jak zobaczą niegrzeczną postawę autora..." - to trudno mi zgadywać o co mogło ci chodzić.
Aisak Ty się chcesz bawić w jakieś dziecinne kłótnie chyba. To, co piszesz "kupa, kupa to sie kupy nie trzyma iks de", "proponuje autorowi ponowne przemyślenie swojego opowiadanie" nic nie wnosi. Mój komentarz wyżej to prośba o konstruktywną krytykę. Jeśli zaś chodzi o gniew i "ale jak zobaczą niegrzeczną postawę autora..." - to trudno mi zgadywać o co mogło ci chodzić.
deskazgwozdziem bawić w kłótnię?
jak mi się nie chce, ale ok:
1 komentarz był żartem, albowiem spojrzałam pobieżnie, i wydał mi się zabawny.
2 komentarz nie był żartem, ponieważ przeczytałam powyższy tekst, i nie wywarł na mnie piorunującego wrażenia. nie jest do końca zły, to co wydało mi się na początku zabawne, po przeczytaniu już zabawne nie było, zabrakło czegoś.
ale uważam, że można to poprawić, podkręcić, końcówka jest mało płętująca - kupa w kiblu, brak smrodu, idzie pan kicia - to jest zabawne? nie wydaje mi się.
trochę gówniany ten żarcik.
zamykam, i już nie wrócę, bo nie mam ochoty na zabawę w kłótnię.
Nie tą razą, jak mawiają moi ulubieni krytycy :]
Zacznę od byczków:
"...podskoczyło aż po same gardło..." - poprawnie jest "samo", a najlepiej "do samego gardła".
"- Dziękuję - Odparł czysto surowo policjant.
Ten z funkcjonariuszy, który prowadził tę krótką rozmowę, zatrzymał się już w przedpokoju..." - tu jest niepotrzebne powtórzenie i straszna karkołomność zdania. Wystatczyłoby to uprościć np.tak:
- Dziękuję - odparł surowo policjant ("odparł" odnosi się do mowy, więc mała literą, "czysto" nic nie wnosi poza utrudnieniem narracji). Zatrzymał się w przedpokoju służbowym wzrokiem...("samym swoim" to przesadne dookreślenie, wiadomo że nie patrzył cudzym wzrokiem i wiadomo, że tylko wzrokiem dokonał zatrzymania).
"- ...? -" - takie coś w prozie jest niedopuszczalne, w komiksach to co innego.
"..." - tutaj polecam dać trzy gwiazdki, bo przypomina to to:
"-...? -".
"- Cisza. - Przerwał sędzia..." - "przerwał" odnosi się do mowy, więc powinno być małą literą.
"- Widzicie?! To nieporozumienie! - zerwał się oskarżony." - "zerwał się" nie dotyczy mowy, chyba że w sensie "wyrwał się do odpowiedzi", powinno więc być dużą.
"Posterunkowy, proszę powiedzieć, czy..." - to, rozumiem, że mówi już sędzia, więc trzeba to było oznaczyć jak wypowiedź.
Poza tym, nie wiem dlaczego wszystkie wypowiedzi (z dwoma chyba wyjątkami) piszesz mała literą?
Nie wiem dlaczego, ale "bzdurność" pokazanych wydarzeń spodobała mi się, gdyby to technicznie dopracować, byłoby bardzo fajnie.
Pokazywania blędów nie bierz do siebie, tutaj pokazujemy sobie błędy, żeby teksty były jak najlepsze. To po prostu życzliwość.
Pozdrawiam ;))
Komentarze (10)
ciągle jakieś kupy!
to się kupy nie trzyma xD
-odparł czysto surowo picjant - tu mnie trochę zatkało, ponieważ, albowiem nie wiem o co chodzi
proponuję, aby Autor przemyślał raz jeszcze swoje opowiadanie.
Przykro mi.
I proszę nie unosić się gniewem, bo tutaj są ludkowie, którzy piszą fantastyczne opowiadania, ale jak zobaczą niegrzeczną postawę Autora, to nie będą chcieli komentować.
jak mi się nie chce, ale ok:
1 komentarz był żartem, albowiem spojrzałam pobieżnie, i wydał mi się zabawny.
2 komentarz nie był żartem, ponieważ przeczytałam powyższy tekst, i nie wywarł na mnie piorunującego wrażenia. nie jest do końca zły, to co wydało mi się na początku zabawne, po przeczytaniu już zabawne nie było, zabrakło czegoś.
ale uważam, że można to poprawić, podkręcić, końcówka jest mało płętująca - kupa w kiblu, brak smrodu, idzie pan kicia - to jest zabawne? nie wydaje mi się.
trochę gówniany ten żarcik.
zamykam, i już nie wrócę, bo nie mam ochoty na zabawę w kłótnię.
Nie tą razą, jak mawiają moi ulubieni krytycy :]
"...podskoczyło aż po same gardło..." - poprawnie jest "samo", a najlepiej "do samego gardła".
"- Dziękuję - Odparł czysto surowo policjant.
Ten z funkcjonariuszy, który prowadził tę krótką rozmowę, zatrzymał się już w przedpokoju..." - tu jest niepotrzebne powtórzenie i straszna karkołomność zdania. Wystatczyłoby to uprościć np.tak:
- Dziękuję - odparł surowo policjant ("odparł" odnosi się do mowy, więc mała literą, "czysto" nic nie wnosi poza utrudnieniem narracji). Zatrzymał się w przedpokoju służbowym wzrokiem...("samym swoim" to przesadne dookreślenie, wiadomo że nie patrzył cudzym wzrokiem i wiadomo, że tylko wzrokiem dokonał zatrzymania).
"- ...? -" - takie coś w prozie jest niedopuszczalne, w komiksach to co innego.
"..." - tutaj polecam dać trzy gwiazdki, bo przypomina to to:
"-...? -".
"- Cisza. - Przerwał sędzia..." - "przerwał" odnosi się do mowy, więc powinno być małą literą.
"- Widzicie?! To nieporozumienie! - zerwał się oskarżony." - "zerwał się" nie dotyczy mowy, chyba że w sensie "wyrwał się do odpowiedzi", powinno więc być dużą.
"Posterunkowy, proszę powiedzieć, czy..." - to, rozumiem, że mówi już sędzia, więc trzeba to było oznaczyć jak wypowiedź.
Poza tym, nie wiem dlaczego wszystkie wypowiedzi (z dwoma chyba wyjątkami) piszesz mała literą?
Nie wiem dlaczego, ale "bzdurność" pokazanych wydarzeń spodobała mi się, gdyby to technicznie dopracować, byłoby bardzo fajnie.
Pokazywania blędów nie bierz do siebie, tutaj pokazujemy sobie błędy, żeby teksty były jak najlepsze. To po prostu życzliwość.
Pozdrawiam ;))
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania