Zbyt młody

Dokąd tak biegniesz?

Zatrzymaj się!

Nie uciekaj przed przeznaczeniem,

Staw czoło trudnościom,

Podejmij to ryzyko,

Zakochaj się we mnie.

 

Pokonam wiele mil,

By tylko znaleźć się w Twych ramionach,

Byś poczuł, że warto,

Że można kochać,

I być kochanym,

Tylko powiedz tak.

 

Nie patrz na metrykę,

To tylko liczby,

Mówisz za młody by kochać mnie?

Gdzie tak zapisane jest,

Nigdy nie jest za wcześnie,

By zakochać się.

Następne częściZbyt młody II

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (10)

  • ausek 24.10.2015
    Piękne :) Poruszyłaś ciekawy problem w związkach, podoba mi się ten wiersz. :)
  • KrwawiącaDusza 24.10.2015
    Dziękuję.. Nie rozumiem ludzi, którzy patrzą na wiek.. Jak się kocha to się kocha.. Nie ważna czy facet młodszy czy starszy.
  • KarolaKorman 24.10.2015
    I tu się zgadzam :) Też dałam 5 :)
  • KrwawiącaDusza 24.10.2015
    Dziękuję za zrozumienie :)
  • Anonim 24.10.2015
    Popieram, byłem kilkanaście lat z babką 9 lat starszą a teraz szukam młodszej, też co najmniej 9 lat , czekam na propozycje ;p
  • KrwawiącaDusza 24.10.2015
    Miejmy nadzieję, że Ci się uda :)
    Wiek to żaden problem do miłości ;)
  • JEGO^zołza 24.10.2015
    Mądre i takie życiowe, nie metryką się kocha tylko serduchem, a ono nie ma lat jakiś .Poza tematyką sam wiersz jako wiersz bardzo mi się podoba. 5 więc.
  • Rasia 24.10.2015
    Podoba mi się, czysta prawda. Nie ma się czego doczepić, poza jednym malutkim znaczkiem: "Gdzie tak zapisane jest," - pewnie tutaj powinien być znak zapytania ;) Też jestem za tym, że wiek to nie bariera, byle by nie kochać przez pryzmat pieniędzy...
  • Anonim 24.10.2015
    *Nie czytałem komentarzy, nie lubię placka, którego już ktoś ugryzł*

    Twój tekst pięknie pasuje do wiary, do której *podobnież* trzeba dorosnąć. (poza ostatnim wersem...ale mam taką wadę, że czytam utwór tak jak mi pasuję, wybacz :p) Poczułem się tak, jakby Pan Jezus wołał do mnie ze wzgórza, wołał do mnie - stojącego w burzowej dolinie, zalanej deszczem, szukającego drogi - suchego kawałka ziemi, by się skryć, a On cierpliwie stoi i nawołuje na swoje wzgórze, bym podszedł do niego i razem z Nim obejrzał burzę od tej drugiej, dobrej strony. ~ wiem, odpłynąłem znowu :)
    Nie pozostaję mi nic innego, jak zostawić 5.
  • Elemeleduperele 27.10.2015
    Chyba najładniejszy wiersz jaki do tej pory widziałam w tym miejscu :)
    Pozdrawiam

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania