Zdarliście odzienie duszy

I znowu podążam tym samym szlakiem,

Gdzie smętnie oczy przekrwione zamykam,

Ludzie mi grożą zawiści znakiem,

Dlatego w ścieżkę poboczną znikam...

 

I nic już nie czuję ,

Gdy smutek maskuję.

Jedynie nienawiść,

Bo chcecie nią zabić.

 

Boję się stąpać po waszej powierzchni,

Choć Bóg ją stworzył i dla spychanych...

Jeszcze krok dalej i wódz wasz mnie skreśli-

Wpisze w rubrykę ludzi poddanych...

 

Fobia przed ludzkością

Razi swą ostrością.

Czy oddać mam pokłon,

By tworzyć wasze grono?

 

I choć się chylę by zostać pojętą,

To częścią błędną będę w całości...

Bo ludzi dobrych ochroną objętą

Czyniłabym wolnych od Waszych podłości!

 

Jestem zbyt odmienna,

By móc być przyjęta,

Chce inny świat stworzyć,

Przed dniem się nie trwożyć.

 

Spuszczam swą głowę, spojrzenie wygasłe,

Gdy wyśmiejecie moje twierdzenie.

Nie idę już dalej, lecz w kącie płaczę,

Bo duszy słabej zdarliście odzienie...

 

Nie umiem się odezwać ,

Wciąż serce chce klękać,

Bo wie jak bezsilność

Wypełnia powinność...

Średnia ocena: 4.9  Głosów: 8

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (6)

  • Tajemnicza... 19.05.2015
    Masz talent, naprawdę. Piszesz tak dojrzale, czyta się lekko. Cóż ja nic mądrego powiedzieć nie mogę, naprawdę fajne. Nie mam się nawet do czego przyczepić. Daje 5
  • NataliaO 19.05.2015
    Wielki talent. Mądre słowa utkane w piękną pajęczynę całości zdań. Bravo 5:)
  • DuŚka ^.^ 19.05.2015
    Dziękuje, miło że się spodobało
  • KarolaKorman 19.05.2015
    Świat nie jest jednaki, są na nim też odmieńcy. Może jest im trudniej żyć, ale dają radę 5 :)
  • KainaBref 20.05.2015
    mnie końcówka wybiła "Bo wie jak bezsilność
    Wypełnia powinność..."

    Łapie sens, po prostu.... a takie moje pisanie:)
  • Neli 25.05.2015
    Nic dodać, nic ująć. Jak zawsze podobała mi się Twoja poezja i z chęcią ją czytałam. 5 :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania