zdrada

Odejdę już muszę

nie będę, nie mogę

odchodzę rzucony

dlaczego

nie gołą twą stopą

piersią i wargą kochany

jestem zbrzechtany

dlaczego

łzy, serce majaczy

maleństwo ja miałem

wybaczam

to boli

obcasem w serce muśnięty

rozumiesz, natura tak dała

człowiek nie członek

wybór

rozkoszy dzieło wybierasz

obcas na nodze, duży

wrócisz, ja nie

serce dla Ciebie

po takiej burzy.

Płaczesz ?

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania