Oceniłem już wcześniej, ale jako że nie lubię być anonimem, oto jestem. Mi się ten tekst bardziej z Kasprowiczem niż z Leśmianem skojarzył. Historia jest bardzo zacna, forma także, więc nie zostaje mi nic innego jak znów dać 5 :)
"Dziecię zaraz więc posnęło
Na kolanach matki swojej.
Zaraz potem coś błysnęło," - czy tutaj powtórzenie "zaraz" jest celowe, czy Ci się omsknęło? :)
Czytałam ten wiersz dwa razy - teraz i dzisiaj w środku nocy, ale stwierdziłam, że potrzebuję mieć bardziej otwarty i mniej zmęczony umysł :) Wiersz mi się podoba, właściwie skojarzył mi się z taką opowiadaną bajką. Zostawiam 5 :)
Komentarze (14)
Na kolanach matki swojej.
Zaraz potem coś błysnęło," - czy tutaj powtórzenie "zaraz" jest celowe, czy Ci się omsknęło? :)
Czytałam ten wiersz dwa razy - teraz i dzisiaj w środku nocy, ale stwierdziłam, że potrzebuję mieć bardziej otwarty i mniej zmęczony umysł :) Wiersz mi się podoba, właściwie skojarzył mi się z taką opowiadaną bajką. Zostawiam 5 :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania