Zimny prysznic

Entuzjazm, uniesienie, furiacki optymizm, te nader entuzjastyczne określenia zbiorowego stanu ducha po wyborach, te sformułowania na wyrost, przesadne lecz usprawiedliwione ośmioletnią przerwą od normalności, odmieniane były przez wszystkie przypadki; znowu byliśmy w centrum międzynarodowej uwagi, a świat przecierał zdumione oczy z powodu oszałamiającej liczby głosujących.

 

Bezpośrednio po ogłoszeniu wyników pisowskie ugrupowanie miało świadomość porażki. Przyznawało się do upadku marzeń o dalszym ujeżdżaniu społeczeństwa i było skłonne do spuszczania z tonu.

 

Lecz zgubił nas niepotrzebny tryumfalizm. Z dumą, lubością, a wręcz z ostentacyjną satysfakcją, napawaliśmy się zachwytami nad obywatelską frekwencją; widokiem tłumu koczujących w kolejce do wyborczego zwycięstwa. Głodni wymierzana kar, obiecywaliśmy przegranym mało rajski żywot w kratkę.

 

Tak było w dniu pierwszym. W dniach następnych rosło niecierpliwe oczekiwanie szybkiej konsumpcji odniesionego tryumfu. Tymczasem żądania natychmiastowych rozliczeń podziałały na pisowski elektorat zwarciem szeregów. Mobilizująco i dalszym okopywaniem się na zagrożonych pozycjach. Butnym sprzeciwem wobec przytłaczających wyników zjednoczonej opozycji. Kurczowym trzymaniem się zawłaszczonych stołków i desperacką obroną przed odsiadką. Zwyczajowym zakłamywaniem rzeczywistości.

 

Wizja więziennego pobytu prześladowała ich od zawsze i należało walczyć z nią do upadłego. Choćby poprzez opóźnianie przekazania władzy, Choćby za pośrednictwem wygłówkowania sposobu na ponowne rozpisanie wyborów. Lub na głosowaniu do chwili, gdy PiS osiągnie sejmową większość i chora myśl prezesa nieudaczników stanie się wreszcie jego ulubionym koszmarem.

Średnia ocena: 3.7  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (23)

  • Noico1 pół roku temu
    Za ten stek nawypisywanych tutaj głupot przez chorego od nienawiści autora należałoby się bezwględne zero, ale ponieważ najniższą oceną jest 1 więc pozostawiam ją z przyjemnością.
  • Noico1 pół roku temu
    Tak pisał o Rzeczypospolitej św. ojciec Stanisław Papczyński, twórca Zgromadzenia Księży Marianów:

    Prawdziwa wolność polega na przestrzeganiu praw, i to bardziej praw Boskich niż ludzkich. Narodziliśmy się nie dla samych siebie, lecz dla Ojczyzny. […] Prawdziwych mężczyzn nam potrzeba, a nie
    nicponi, nie mętów społecznych. Dajcie Ojczyźnie Polaków, nie pachołków, to jest dajcie ludzi silnych, odważnych, zdolnych do wielkich wysiłków, zaprawionych do walki, przygotowanych do brania udziału w naradach. Tego, abyś i ty był taki, oczekuje i domaga się Ojczyzna.

    A tym razem nicponie i męty społeczne, takie jak nasz nerwinuś próbują dorwać się do władzy, by zniszczyć Ojczyznę.
  • SwanSong pół roku temu
    Nie narodziłem się dla ojczyzny, kawałka błota i ziemi. Papczyński bredził i tyle.
  • Noico1 pół roku temu
    Powiedzieć o tobie głupiec, to nic nie powiedzieć.
  • nerwinka pół roku temu
    Noico1 skąd w tobie tyle zacietrzewienia i jadu?
  • Noico1 pół roku temu
    nerwinka ja nigdzie nie widziałem furiackiego optymizmu. Chyba wyborcy po fakcie zorietnowali się w jakie szambo wdepnęli. Ty powinieneś to już po roku odczuć, jak ci cofną 13 i 14 i wrócą do tuskorewaloryzacji 2 złote na rok. Oczywiście zrobią to dopiero po wyborach samorządowych i europejskich, żeby nie drażnić przyszłych ofiar swoich rządów.
  • stereo_dream-dolby-C pół roku temu
    "Pan bóg nie chce mazgajów ani ciapciusiów, chce ludzi mocnych, twardych, dzielnych, którzy wierzą w niego" Amen - zespół hc punk Amen.
  • Imć Wszesław pół roku temu
    Noico1, "skąd w tobie tyle zacietrzewienia i jadu?", ha ha, za dużo gazety wyborczej... A to Bruce Lee, gdy spotkał Tuska:
    https://images.app.goo.gl/y9Kg8y5er9bkWWfZ9
    :D
  • Noico1 pół roku temu
    :)))
    Tutaj gdzieś jest nerwinka:

    https://twitter.com/SieciechT/status/857465066484105218
  • Imć Wszesław pół roku temu
    Noico1, ostatnio usunąłem swoje konto na X bo bezrybie bez raka... Raczej nie chcę się logować...
    Ale myślę sobie, jak bardzo takimi szczerze przekonanymi jak nerwinka gardzą ci cynicy różni...
  • Noico1 pół roku temu
    Imć Wszesławie, tak sobie myślę o protoplastach nerwinki, szczerych bolszewikach, którzy w ramach wewnątrzpartyjnych czystek ginęli katowani przez nkwd z okrzykiem "niech żyje towarzysz Stalin" na ustach, czy też "kocham partię". Nerwinka jest w tej szczęśliwej sytuacji, że może cierpieć na pluszowym krzyżu i rozpamiętywać swoje krzywdy nigdy nie wyrządzone. Oj szczęśliwy on, a zawistnicy, którzy nie szanują szczerej miłości niech szczezną pod płotem.
  • Imć Wszesław pół roku temu
    Noico1, to ładnieś powiedział :)
  • nerwinka pół roku temu
    Noico1 idź do okulisty, ciemniaku i zabierz katan bezpieczeństwa, beczkę oleju i wszawego jegomościa
  • Imć Wszesław pół roku temu
    nerwinka, hłe hłe, kiedys św Franiszek zachwycił się ilością wszy czy pcheł w swojej szacie, ja byłem jedną z nich :D
  • Imć Wszesław pół roku temu
    nerwinka, a to lepsze niż moje własne słowa, zastanów się nad tym:
    https://youtu.be/z4wPk01FuvM?si=tqxpdpUC43XkHZVt
  • Józef Kemilk pół roku temu
    Ciekawe co napiszesz po czterech latach rządów KO PSL, Hołownia, Lewica i parę pomniejszych przystawek. Banda nieudaczników? Kocham PiS?😉
    Tak na marginesie takie poglądy wywodzą się z zamkniętych baniek, jakie się tworzą, informacje podawane na tacy zgodnie z poglądami i człowiek odseparowany. Opowi zaś ma ten plus, że poglądy się ścierają.
    Pozdrawiam
  • Noico1 pół roku temu
    Nie Nerwinka to stan umysłu, syndrom sztokhomski, on będzie żarł tynk, byle mu przygrywali przy tym Odę do radości, przy rytmach której powracali przez bramę Auschwitz wieźniowe po morderczej czternastogodzinnej pracy taszcząc na noszach zwłoki padłych tego dnia wieźniów. Na Majdanku masowe rozstrzeliwania odbywały się przy puszczanej z głośnikó muzyce Wagnera. No ale on kocha te szwabskie motywy.
  • SwanSong pół roku temu
    Noico1 Ty kochasz watykańskie.
  • Noico1 pół roku temu
    Martwe dzieciątko w łonie matki – ożyło. Kobieta w stanie agonii
    z dysfunkcją wielonarządową, zaatakowana przez sepsę – uzdrowiona. Przecież to niemożliwe – podsumują racjonaliści, sfanatyzowani
    na punkcie „nieograniczonych” możliwości rozumu i osiągnięć nauki. A jednak tak się stało… Całkiem niedawno; w 2001 r. i w 2008
    r. w parafii NMP Królowej Apostołów w Ełku. Dwa przypadki, niewytłumaczalne dla współczesnej medycyny i nauki, zbadane przez profesjonalistów. Ogłoszone przez autorytet Kościoła rzymskokatolickiego
    jako interwencje nadprzyrodzone – czyli cuda. „Niemożliwe” stało się
    rzeczywiste…

    Wszystko to za sprawą modlitwy i próśb o wstawiennictwo u Bogu do św. Stanisława Papczyńskiego.
  • SwanSong pół roku temu
    A w rodzinie wszyscy zdrowi?
  • Starszy Woźny pół roku temu
    mogą zarządzić reasumpcje. jeszcze mają władze.
  • Starszy Woźny pół roku temu
    sąd najwyższy podejmuje ostateczna decyzję. a tam nominaci pis.
    łukaszenko nie oddał władzy, dlaczego pan miałby to zrobić. wszystko może się zdarzyć.
  • Marian pół roku temu
    No, coś z prawdy w tym jest.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania