Dlaczego zmieniłaś typ narracji w środku utworu? Tego się nie robi, nie dość, że jest niepoprawnie, to jeszcze czyta się to gorzej. Zmiana z 3-osobowej na 1-osobową nie jest dobra, jakakolwiek zmiana narracyjna jest ciężka dla oczu czytelnika.
Błędny zapis dialogów...
- Jesteś głupi - odparł.
- Wiem. - Janek był głupi.
Widzisz różnicę? Jeśli rozpoczynasz zdanie po myślniku, postaw kropkę przed myślnikiem na końcu dialogu. A jeśli jednak opisujesz dialog np. 'odparł' to nie stawiaj tego przecinka przed myślnikiem. Jest to nieestetyczne i niepoprawne...
Ogólnie jest okej, ale sytuacja oklepana... Romanse są ogólnie oklepane, ale ciii XD
Nie jest źle i dziwię się, że to przeczytałem. ROMANS!
Dobra, daję 4 przez to, co ci napisałem wyżej (forma).
Bez przymusu i dobrowolnie Małgośka napisała, że się zakochała. Zdradź sekret jak to Ci się udało.
Co do tekstu. Oklepany temat, ale miał bardzo przyjemne tło.
Moja ocena 5.
Anonim08.07.2015
"- Zostawiła mnie.- ponowiłem swą wypowiedź, zakładając ręce za głowę i spoglądając na niebo." ~ Kropka po "Zostawiła mnie" nie jest potrzebna. Dalej kontynuujesz opisem.
Zdarza ci się mieszać czasy. Raz piszesz w teraźniejszym, a raz w przeszłym.
Mało yaoi w tym yaoi, liczyłam na coś ostrzejszego T.T Będzie następna część? Chcę szekszy :3
5/5
Zapraszam na poradnik, który tutaj na forum wstawiłem, pomoże ci to zrozumieć ;)
Anonim08.07.2015
Jeśli komentarz po wypowiedzi odnosi się bezpośrednio do niej, czyli np:
- ponowiłem
- zakończyłem
- rzekłem
- stwierdziłem
- wysapałem
- wymamrotałem
- wyjąkałem
- wystękałem
- wydyszałem
- szepnął
- wyszeptałem
- powiedziałem
- odmówiłem
- zapytałem
- wysyczałem
- wywarczałem
To kropki nie ma.
Jeśli jest akcja niezwiązana BEZPOŚREDNIO z wypowiedzią tj.
- Hej - powiedział. - Fajny dzień. - Przestawił kubek obok, by nie było przeszkód na linii mówca-słuchacz. - A poza tym to Hanka się puszcza - wznowił, nie doczekawszy się odpowiedzi.
Itd.
Ot, zasada. Nie ma co się sprzeczać kto ma rację, a kto nie.
Coście porobili z tymi komentarzami, że taaaaaaaaaaaaaaakie odstępy wyszły?
,,zrobił krzywą minę przy okazji garbiąc.'' - przy okazji się garbiąc
Ciekawa scenka, dobrze się czytało. Było naturalnie 5 :)
Skoro jego dziewczyna go zostawiła, bo "już jej się nie podoba", to szacuję, że ma nie więcej niż 15 lat. Czytając Twój tekst, chciało mi się płakać, bo emocje siedemnastoletniego chłopaka były mocno przesadzone. Wyszły po prostu sztucznie.
Przed myślnikiem musi być kropka, niezależnie, czy przed nim jest kropka, znak zapytania albo wykrzyknik.
Dialogi są niepoprawnie pisane, ale ktoś Ci już napisał, co robisz źle, więc nie będę się powtarzała.
"Codzień" pisze się osobno. Wam to, kurczę, nie podkreśla w programach takich byków?!
Jak na tak krótki tekst, brakuje wielu! przecinków.
"Dzień jak codzień, innymi słowy lato chyliło się ku końcowi zabarwiając swe liście na rozmaite kolory" - przed "zabarwiając".
"- Po co się okłamujesz?- chłopak zrobił krzywą minę przy okazji garbiąc" - przed "przy".
"Odchyliłem głowę do tyłu, zasłoniłem oczy ręką przyciskając tym samym do powiek materiał ciemnozielonej bluzy" - przed "przyciskając".
"Za każdym razem kiedy zamykam oczy widzę jej rozwiane brązowe włosy i promienny uśmiech na twarzy" - przed "kiedy" oraz przed "widzę".
"Może gdybym ich nie przyłapał nad jeziorem, albo przynajmniej udawał, że nic się nie stało wszystko byłoby jak dawniej" - zbędny przecinek przed "albo" i powinien być przed "wszystko".
"- Umiesz coś więcej powiedzieć?- pytam rozżalony spoglądając na niego zza niebieskich tęczówek" - przed "spoglądając".
"Cieszysz się, że nie musiałeś się dłużej z nią męczyć, a kiedy wrócisz podrzesz wasze wspólne zdjęcia" - przed "podrzesz".
"Przy piątym zastanowisz się nad tym co robisz.- spogląda na telefon obracając go" - przed "co" oraz przed "obracając".
"- A jeszcze dzisiejszego dnia wybierzesz się na imprezę do Johnego by zabić smutki" - przed "by".
"- To co przyjmujesz zaproszenie?" - przed "co".
Biorąc pod uwagę wszystkie błędy, nie wystawię Ci pozytywnej oceny.
Sama, Karino, popełniłaś błędy przy poprawkach, ale co do większości, to się zgadzam.
"- To co przyjmujesz zaproszenie?" - przed "co". - A właśnie, że nie przed "co", tylko przed "przyjmujesz".
Przed myślnikiem musi być kropka, niezależnie, czy przed nim jest kropka, znak zapytania albo wykrzyknik. - Aha, czyli musimy napisać tak? ".. -", albo ".? -", czy może ".! -"? Inaczej tego nie da się zrozumieć...
Postaraj się, proszę, jeśli już kogoś poprawiasz, sama nie robić błędów. Może to i tylko dwa, ale nie dajesz dobrego przykładu.
"- To co przyjmujesz zaproszenie?" - nie powinno być przed "co". Dlaczego? Bo "To co" to jedno wyrażenie, które może być traktowane jako pytanie, a druga cześć, czyli "przyjmujesz zaproszenie?" również może nim być. Przed "co" mogłoby być wtedy, gdy "Więc, co? Przyjmujesz zaproszenie?"
Poza tym, jak to wygląda, gdy przecinek postawimy przed "co. Bzdura to twoja wymyślona teoria, którą za wszelką cenę chcesz wywyższyć. Pomyśl chwilę i wejdź na poradnik, który tutaj wstawiłem, na pewno zrozumiesz ;)
Drassen ma rację.
"- To co, przyjmujesz zaproszenie?" - tak jest poprawnie.
Anonim20.07.2015
Są znaki zastępcze za kropkę i przecinek. Myślnik (Za przecinek, chociaż częściej półpauza), pytajnik, wykrzyknienie są jednymi z nich.
A z danie powinno brzmieć "To co, przyjmujesz zaproszenie?" - to jest poprawne. Przecinki dzielą logiczność i sensowność wypowiedzi, co jest nadrzędną regułą - a nie: "Jest co, jest że, to tam mam postawić przecinek!"
Nie szerzyć tutaj nonsensu.
Anonim20.07.2015
Poza tym przecinek to też sprawa umowna, bo brakiem przecinków można koloryzować ton czyjejś wypowiedzi, pośpiech, wystrzeliwanie z siebie słów jak karabin.
Weźmy posta Rakhi Sengupty z książki "Echopraksja" - profesjonalny pisarz, profesjonalne i znane wydawnictwo, profesjonalni edytorzy i tłumacze.
Jej wypowiedzi:
"Nie mogę kurwa jak ona się rusza nienawidzę tego"
"Rób sobie co chcesz ja już ci powiedziałam wszystko"
"Karaluch chodź tutaj nie mogę się zespolić z ConSensuem potrzebuję pomocy"
- I JEST TO POPRAWNE, gdyż uzasadnione, jest to jedna z kreacji charakterystycznej postaci o świetnej dykcji, która wyrzuca z siebie informację bez przystanków. Inni już mówią normalnie, z przecinkami.
Chłopcy mają rację z tym "to co", sama jednak ostatnio zbytnio przestałam uważać na błędy pod wpływem chwili i pisząc na opowi, a nie na dysku googla. Okej, dziękuję za wskazanie mi błędów, jednak jeśli chodzi o sztuczność tekstu, to będę to podważać ile tylko wlezie. Mężczyźni też mają uczucia.
Ok, w takim razie mój błąd :)
Masz bekę Shiroi z takiej literówki? To ja zaraz pobeczę przy Twoich "poprawnych" opowiadaniach :)
Anonim20.07.2015
Ja mam bekę ze wszystkiego XD Poza tym przykro mi, ale ktoś mi poradził bym miała przecinki jak na razie gdzieś ;) Poza tym zwątpiłam w twoją wiedzę o przecinkach ^^
Mężczyźni mają uczucia, ale tutaj zostali ukazani (przynajmniej ten jeden) jako taka cipka, bo dziewczyna z nim zerwała i cierpi, jakby nie wiadomo, co się stało. Zwróćmy uwagę, że on ma siedemnaście lat i ich związek to na pewno nie było nic poważniejszego. Każdy może mieć swoje zdanie, więc broń swojego stanowiska, ale dla mnie to było sztuczne.
Bywa, ja też nie jestem idealna. Jednak tylko idiota mógł Ci poradzić, żebyś nie zwracała uwagi na przecinki. Dzieckiem chyba już nie jesteś, nie? Mnie samej byłoby wstyd, gdybym robiła takie błędy interpunkcyjne, jak Ty.
Jako dla ciebie jedynej było sztuczne, jak widać nie masz do czynienia z mężczyznami. Laska po 3 miesiącach "chodzenia", może ryczeć tydzień, miesiąc być nie do życia i tylko ją się współczuje, a jeśli natomiast chłopak, który kochał bardzo swoją dziewczynę, myślał, że z tego będzie coś więcej, zapłacze, to jest cipą. Ok. c':
Karina, żeby nie było, że kogoś bronię, ale powiem ci, że facetów rozstania też bolą. Możesz twierdzić, że opisała ich jak "cipki" ale tak to wygląda. Mi zdarzało się chodzić smutnym przez miesiąc po koszu, albo się rozkleić po kilku głębszych. Więc nazwij mnie cipką ale już tak jest. Po prostu kobiecie się tego nie pokazuje
Ja pierdziele! Nobody to DLA MNIE BYŁO SZTUCZNE! Nie mam do czynienia z mężczyznami? Czyli wszystkich wrzucasz do jednego worka i uważasz, że każdy tak cierpi? Oj, dziewczyno, to chyba Ty jednak nie masz do czynienia z MĘŻCZYZNAMI
Właśnie... w wieku siedemnastu lat związek to nadal "chodzenie". To jeszcze dzieci. I nieważne, że za rok ma osiemnastkę.
Przed "jak Ty" nie musi być przecinek, ale może ;] Piszesz, żebym ja poprawnie poprawiała, ale to Ty się jeszcze wielu rzeczy musisz nauczyć. Nie wprowadzaj ludzi w błąd.
Bum, Karinie już dziękujemy XD Tutaj nic nie wskórasz, koleżanko, za dużo mocy przeciwko tobie, chociaż zgadzam się do jednego "sztuczne, bo przesadzone". Złapanie za koszulkę? Nie, ja bym dał w mordę, jak to chłopak XD
Cóż jeśli każdy facet powinien według ciebie być samcem alfa, współczuję. I znam wielj takich facetów. Wiek? Gówniany argument. W tym wieku zwykłe chodzenie wydaje się na całe życie
Komentarze (50)
Błędny zapis dialogów...
- Jesteś głupi - odparł.
- Wiem. - Janek był głupi.
Widzisz różnicę? Jeśli rozpoczynasz zdanie po myślniku, postaw kropkę przed myślnikiem na końcu dialogu. A jeśli jednak opisujesz dialog np. 'odparł' to nie stawiaj tego przecinka przed myślnikiem. Jest to nieestetyczne i niepoprawne...
Ogólnie jest okej, ale sytuacja oklepana... Romanse są ogólnie oklepane, ale ciii XD
Nie jest źle i dziwię się, że to przeczytałem. ROMANS!
Dobra, daję 4 przez to, co ci napisałem wyżej (forma).
A masz 5, fajne :D
takim komem chyba chwyciłXD
Co do tekstu. Oklepany temat, ale miał bardzo przyjemne tło.
Moja ocena 5.
Zdarza ci się mieszać czasy. Raz piszesz w teraźniejszym, a raz w przeszłym.
Mało yaoi w tym yaoi, liczyłam na coś ostrzejszego T.T Będzie następna część? Chcę szekszy :3
5/5
- ponowiłem
- zakończyłem
- rzekłem
- stwierdziłem
- wysapałem
- wymamrotałem
- wyjąkałem
- wystękałem
- wydyszałem
- szepnął
- wyszeptałem
- powiedziałem
- odmówiłem
- zapytałem
- wysyczałem
- wywarczałem
To kropki nie ma.
Jeśli jest akcja niezwiązana BEZPOŚREDNIO z wypowiedzią tj.
- Hej - powiedział. - Fajny dzień. - Przestawił kubek obok, by nie było przeszkód na linii mówca-słuchacz. - A poza tym to Hanka się puszcza - wznowił, nie doczekawszy się odpowiedzi.
Itd.
Ot, zasada. Nie ma co się sprzeczać kto ma rację, a kto nie.
,,zrobił krzywą minę przy okazji garbiąc.'' - przy okazji się garbiąc
Ciekawa scenka, dobrze się czytało. Było naturalnie 5 :)
Przed myślnikiem musi być kropka, niezależnie, czy przed nim jest kropka, znak zapytania albo wykrzyknik.
Dialogi są niepoprawnie pisane, ale ktoś Ci już napisał, co robisz źle, więc nie będę się powtarzała.
"Codzień" pisze się osobno. Wam to, kurczę, nie podkreśla w programach takich byków?!
Jak na tak krótki tekst, brakuje wielu! przecinków.
"Dzień jak codzień, innymi słowy lato chyliło się ku końcowi zabarwiając swe liście na rozmaite kolory" - przed "zabarwiając".
"- Po co się okłamujesz?- chłopak zrobił krzywą minę przy okazji garbiąc" - przed "przy".
"Odchyliłem głowę do tyłu, zasłoniłem oczy ręką przyciskając tym samym do powiek materiał ciemnozielonej bluzy" - przed "przyciskając".
"Za każdym razem kiedy zamykam oczy widzę jej rozwiane brązowe włosy i promienny uśmiech na twarzy" - przed "kiedy" oraz przed "widzę".
"Może gdybym ich nie przyłapał nad jeziorem, albo przynajmniej udawał, że nic się nie stało wszystko byłoby jak dawniej" - zbędny przecinek przed "albo" i powinien być przed "wszystko".
"- Umiesz coś więcej powiedzieć?- pytam rozżalony spoglądając na niego zza niebieskich tęczówek" - przed "spoglądając".
"Cieszysz się, że nie musiałeś się dłużej z nią męczyć, a kiedy wrócisz podrzesz wasze wspólne zdjęcia" - przed "podrzesz".
"Przy piątym zastanowisz się nad tym co robisz.- spogląda na telefon obracając go" - przed "co" oraz przed "obracając".
"- A jeszcze dzisiejszego dnia wybierzesz się na imprezę do Johnego by zabić smutki" - przed "by".
"- To co przyjmujesz zaproszenie?" - przed "co".
Biorąc pod uwagę wszystkie błędy, nie wystawię Ci pozytywnej oceny.
"- To co przyjmujesz zaproszenie?" - przed "co". - A właśnie, że nie przed "co", tylko przed "przyjmujesz".
Przed myślnikiem musi być kropka, niezależnie, czy przed nim jest kropka, znak zapytania albo wykrzyknik. - Aha, czyli musimy napisać tak? ".. -", albo ".? -", czy może ".! -"? Inaczej tego nie da się zrozumieć...
Postaraj się, proszę, jeśli już kogoś poprawiasz, sama nie robić błędów. Może to i tylko dwa, ale nie dajesz dobrego przykładu.
Zamiast kropki przed myślnikiem miałam być spacja.
Zapraszam do zapoznania się z poradnikiem zostawionym przez Drassena Prime ;)
http://www.opowi.pl/forum/poradnik-interpunkcja-przecinki-w248/
Naprawdę Shiroi czepiasz się takich szczegółów? Nie możesz się pogodzić z moim ostatnim komentarzem?
Tak btw " "Miałam być spacja" XD" - z tego robiłam sobie bekę XD
"- To co przyjmujesz zaproszenie?" - nie powinno być przed "co". Dlaczego? Bo "To co" to jedno wyrażenie, które może być traktowane jako pytanie, a druga cześć, czyli "przyjmujesz zaproszenie?" również może nim być. Przed "co" mogłoby być wtedy, gdy "Więc, co? Przyjmujesz zaproszenie?"
Poza tym, jak to wygląda, gdy przecinek postawimy przed "co. Bzdura to twoja wymyślona teoria, którą za wszelką cenę chcesz wywyższyć. Pomyśl chwilę i wejdź na poradnik, który tutaj wstawiłem, na pewno zrozumiesz ;)
"- To co, przyjmujesz zaproszenie?" - tak jest poprawnie.
A z danie powinno brzmieć "To co, przyjmujesz zaproszenie?" - to jest poprawne. Przecinki dzielą logiczność i sensowność wypowiedzi, co jest nadrzędną regułą - a nie: "Jest co, jest że, to tam mam postawić przecinek!"
Nie szerzyć tutaj nonsensu.
Weźmy posta Rakhi Sengupty z książki "Echopraksja" - profesjonalny pisarz, profesjonalne i znane wydawnictwo, profesjonalni edytorzy i tłumacze.
Jej wypowiedzi:
"Nie mogę kurwa jak ona się rusza nienawidzę tego"
"Rób sobie co chcesz ja już ci powiedziałam wszystko"
"Karaluch chodź tutaj nie mogę się zespolić z ConSensuem potrzebuję pomocy"
- I JEST TO POPRAWNE, gdyż uzasadnione, jest to jedna z kreacji charakterystycznej postaci o świetnej dykcji, która wyrzuca z siebie informację bez przystanków. Inni już mówią normalnie, z przecinkami.
Masz bekę Shiroi z takiej literówki? To ja zaraz pobeczę przy Twoich "poprawnych" opowiadaniach :)
Właśnie... w wieku siedemnastu lat związek to nadal "chodzenie". To jeszcze dzieci. I nieważne, że za rok ma osiemnastkę.
Tutaj już skończyłam. Lecę czytać dalej.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania