Znajdź.

Znajdź paletę ciepłych barw ukrytych tam gdzieś...

Potem chwyć pędzel do ręki i w rytm piosenki.

Namaluj nas!

Rozbitków, którzy nie zdążyli na bezludną wyspę dojść.

Bo wpół drogi zatrzymał ich ktoś!

Późno już miasto śpi, a ja biegnę w siną dal...

Tylko zegar co prześladuje mnie wiedzieć może, że...

Pobłądziłam między piekłem a niebem!

Chcąc dojść prostą drogą do ciebie!

Pomyliłam prawdę z kłamstwem!

Chcąc dowiedzieć się, czy mamy szansę?!

Poszukałam plusów i minusów!

W tym, że cofam czas!

Znajdź paletę ciepłych słów, które schowało gdzieś echo...

Po tem chwyć pióro do ręki i w rytm piosenki.

Opisz nas!

Wojowników księżycowych do boju niegotowych.

Bo w pół drogi zatrzymał nas ktoś!

Późno już miasto śpi, dźwięk odbija się od drzwi.

A ja wciąż drogą do znikąd mknę...

Tylko zegar prześladowca, podejrzewa że...

Pobłądziłam między piekłem a niebem!

Chcąc dojść prostą drogą do ciebie!

Pomyliłam prawdę z kłamstwem!

Chcąc dowiedzieć się, czy mamy szansę?!

Poszukałam plusów i minusów!

W tym, że cofam czas.

A gdy dzień już nastanie...

Nie bój się o mnie kochanie!

Będę jak co dnia czekać tam.

Gdzie co dzień od nowa!

Poznajemy się!