Żółta papuga
nagromadzenie znaczenia
w słowie
Wolności wołasz
czymże dziś jesteś
otworzę klatkę żółtej papudze
kratami owite każde wspomnienie
prawie jak skóra
sącząca ołów
układam paznokcie jak układankę
troszkę tak ranią
jak się je wkłada
a przecież tam były
a przecież nie znikły
to samo ciało niegdyś zdobiły
klimat się zmienia
polubisz obraz
a za nim słowa biegną od ludzi
gonią cię!
biegnij...
obcięły już nogi
niejednej
myszy
pod starą miotłą
dopuszczasz się myśli że jesteś
Wolny
swobodnie ścieżką jedną za drugą
wodzisz nogami jakby nie było
klatka otwarta
to nie w tę stronę...
Komentarze (9)
Pozdrawiam.
2. Bo nie jest skórą, ale możesz ją porównać niejako do struktury skóry. I masz porównanie jak ci - tu na zasadzie metalu ciężkiego -tak że cię więzi, bo ludzkie ciało to tak nie bardzo jak się taki ołów nagromadzi.
i jak cię tak wiąże to tak to ujmę, ciężko się wykaraskać - że to więzienie staje się częścią ciebie - prawie jak twoja własna skóra. No to ten
Mi się paznokcie podobają, bo tu też miałam taką anegdotę w przeszłości ale to mniejsza. Pasuje mi do koncepcji, także no - nie zawsze trafia. Rozumiem opinię.
Dzięki za odwiedziny i opinię, doceniam.
Pozdrawiam:)
Piliery je bardzo dobrze wyartykuował.
Pozdrawiam,dzięki za koment:)
Dzięki dzięki. Pozdrawiam:)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania