I o czym to jest?
O jakimś utrzymanku!
Oglądałam taki dokument, i w nim były pokazane stare raszple(angielki), które wyjeżdżały gdzieś do 3 świata, i brały se młodych, świeżych utrzymanków.
Fuj!!!!
Jak stary chłop se bierze młode dziewczyny, to jeszcze jeszcze. Bo do takiego wizerunku jesteśmy przyzwyczajeni.
Ale jak stara purchawa bierze młodego chłopca, to normalnie do wyrzygania.
Ohyda!!!!!!
Na zakupy dostaję zaliczkę
Bo idzie na dzieweczkę
I biegam od baru do baru
Od tego dostał kataru
*
Na zakupy dostaję zaliczkę
Wtedy idę na młodą perliczkę
Do małego, pobliskiego baru
Z wieży słychać pioseneczki Garou
Jestem. Co do tego, czy tekst pasuje do muzyki, liczenie sylab itd., ma sens kiedy piszesz pod daną linię melodyczna, czyli najpierw muzyka, później tekst. Proponuje żebyś tak zaczęła ćwiczyć. Wybierz jakiś na początek prosty utwór i rozłóż na sylaby i tak dopisz swój tekst. Bo pisanie najpierw tekstu, a dopiero później muzyki oznacza, że musisz umieć tworzyć muzykę do tekstu, a to raz że trudna rzecz, a po drugie łatwiej jest dopasować tekst do czegoś co znasz.
Daje mi wszystko co zechcę
Nawet tego czego nie chcę- zdecyduj się. Albo dostaje wszystko, co chce, albo dostaje wszystko, nawet to, czego nie chce. One wykluczają się nawzajem.
Moja żoneczka śpi na kasie
sobie gram na kontrabasie
Gwiazdy na niebie migoczą
Dzieci radośnie chichoczą- tutaj wersy nie mają żadnego powiązania ze sobą.
Na zakupy dostaję zaliczkę
Bo idzie na dzieweczkę
I biegam od baru do baru
Od tego dostał kataru - 1 i 2 wers się nie rymują. Po drugie te wersy są nie logiczne. (Dostaję zaliczkę, bo idę na dziewczynkę? No coś tu nie gra!!!)
Komentarze (26)
Na zakupy biorę zaliczkę
I biegam od baru do baru
później idę na dzieweczkę
rano pije z herbaty napar
***
Nie ma rymu, nie ma taktu, wsadź se palec do kontaktu :-/
Mar a jaką melodia?
Cóż wesołe jest życie staruszi
:))
Żadna melodia bo ten pisałam bez linii
Musi być rym co baru!
Idem stond, bo mnie kóva, telepie normalnie :/
O jakimś utrzymanku!
Oglądałam taki dokument, i w nim były pokazane stare raszple(angielki), które wyjeżdżały gdzieś do 3 świata, i brały se młodych, świeżych utrzymanków.
Fuj!!!!
Jak stary chłop se bierze młode dziewczyny, to jeszcze jeszcze. Bo do takiego wizerunku jesteśmy przyzwyczajeni.
Ale jak stara purchawa bierze młodego chłopca, to normalnie do wyrzygania.
Ohyda!!!!!!
teraz lepiej
nie mówić!
Bo nie jest lepiej!
Czas ci się pokićkau!
Gdybym była twoją nauczycielką, to dawno popełniłabym publiczne samobójstwo :(
jak czas mi się pokićkał
Od tego dostał kataru - ON KIEDYŚ
JESTEM, KÓVA, PEWNA NA STÓWĘ, ŻE ROBISZ TO SPECJALNIE!
To jest nieludzkie!
W dupie to mam
I teraz spadam!
Bo się staram, ale ten chyba mi nie wyszedł
Bo idzie na dzieweczkę
I biegam od baru do baru
Od tego dostał kataru
*
Na zakupy dostaję zaliczkę
Wtedy idę na młodą perliczkę
Do małego, pobliskiego baru
Z wieży słychać pioseneczki Garou
(Jacku Cyganie help)
Daje mi wszystko co zechcę
Nawet tego czego nie chcę- zdecyduj się. Albo dostaje wszystko, co chce, albo dostaje wszystko, nawet to, czego nie chce. One wykluczają się nawzajem.
Moja żoneczka śpi na kasie
sobie gram na kontrabasie
Gwiazdy na niebie migoczą
Dzieci radośnie chichoczą- tutaj wersy nie mają żadnego powiązania ze sobą.
Na zakupy dostaję zaliczkę
Bo idzie na dzieweczkę
I biegam od baru do baru
Od tego dostał kataru - 1 i 2 wers się nie rymują. Po drugie te wersy są nie logiczne. (Dostaję zaliczkę, bo idę na dziewczynkę? No coś tu nie gra!!!)
Pozdrawiam!
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania