Życie
Wstaję jako niemowlę
Biegnę jako dziecko
Krzyczę jako nastolatka
Martwię się jako dorosła
Leżę jako staruszka
Rozsypuję się w proch
A co po mnie zostanie?
Nic wartego uwagi
A jednak żyję
Więc to po coś?
Nie wiem czy ten wiersz nie jest bezsensu, ale czy życie nie jest bez sensu?
Komentarze (1)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania