Żyję dla twoich oczu

Żyję dla twoich oczu

Dla nich sprzątam

Ranię się

Gotuję obiad

Z mojego serca

 

Żyję dla twoich oczu

Dla nich się uśmiecham

Płaczę

Krzywię się

Moim sercem

 

Żyję dla twoich oczu

Dla nich piję

Alkohole

Trujące

Z mojej krwi

 

Żyję dla twoich oczu

Dla nich palę

Wszystko

Wypalam

Moją krwią

 

Żyję dla twoich oczu

Dla nich kocham

Śpię

Pod przykryciem

Z moich rąk

 

Żyję dla twoich oczu

Dla nich morduję

Siebie

Brutalnie

Moimi rękami

 

Dla twoich oczu

Które trzymam

W słoiku

Na komodzie

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (6)

  • Lotta 28.04.2016
    Ten koniec... Po prostu coś cudownego... Poczułam się jak bym oberwała belką w głowę, takie wiadro zimnej wody prosto w twarz. Wielkie 5 i wielki szacun.
  • SassySilence 28.04.2016
    Dziękuję Ci bardzo.
  • Morittel 28.04.2016
    Bardzo ładny wiersz. Zgadzam się z poprzedniczką - końcówka zaskakująca. 5 :)
  • SassySilence 28.04.2016
    Dziękuję.
  • Rasia 28.04.2016
    Przyznam szczerze, że końcówki się nie spodziewałam. Myślałam, że to rozpaczania zranionej kobiety, a tu proszę :) Naprawdę świetnie wyszło, wielkie gratulacje, na razie to jest najlepszy wiersz, jaki u Ciebie czytałam. Poza tym te powtarzające się, dość specyficzne wzmianki o sercu i rękach są naprawdę dobrym elementem, stanowią takie mocne dopełnienie całości. Zostawiam wielkie 5 :)
  • SassySilence 01.05.2016
    Dziękuję pięknie, Rasiu. Specyficzne wzmianki... Chyba powinnam powiedzieć, że można się przyzwyczajać.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania