Poprzednie częściCisza

Cisza wokół

Cisza wokół zapadł zmrok.

W tej ciemności trwamy już, chyba rok.

Jak dzieci we mgle błądzimy.

Chodz jesteśmy blisko, to się nie widzimy.

Czy jeszcze kiedyś zrobimy, do przodu krok.

A przez chmury przebije, litościwy Aniołów wzrok.

Które pozwolą nam, zakochać się w sobie jeszcze raz.

 

I w końcu ciszę, przebiję dzwięk.

Jak bańka pryśnie nie potrzebny lęk.

A oczy, jak gwiazdy zabłysną.

Będą patrzeć na naszą, lepszą przyszłość.

 

Cisza wokół zapadł zmrok.

Ze snu obudził się nowy rok.

Stawia nam na drodze, drogowskazy.

Na nowy lepszy świat, chce nas zaprowadzić.

I dziś pewność mam, że zagoją się najcięższe z ran.

Na życie rysuje już, nowy plan.

A Anieli jeszcze raz pozwolą nam, spotkać się.

Średnia ocena: 3.8  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (8)

  • Super, bardzo podoba mi się ten wiersz :)
  • Tina12 23.06.2016
    Dzięki, staram się jak moge
  • Kicz 23.06.2016
    Przyjemnie się czyta, choć błędy rażą mnie w oczy. Ale zostawiam 4 i powodzenia w dalszej twórczości!
  • Tina12 24.06.2016
    Dzięki
  • Alicja 23.06.2016
    Dobrze się czyta.
  • Tina12 24.06.2016
    A to się cieszę
  • Świetny wiersz, 5 :)
  • Tina12 24.06.2016
    Cieszę się, że sie podoba

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania