Dom na końcu świata - Co robiłbym

Nie wiem gdzie by się znajdował, ale pewnie gdzieś daleko, daleko… Na samym końcu świata, gdzie nie sięgnąłby niczyj wzrok…

Mógłbym chodzić tam nago całkowicie, nikt by mnie nie widział i śmiał bym się w niebogłosy, że jeszcze dalej, dalej chcę.

Mógłbym śpiewać tam głośno i nikt nie słyszał by mnie i tańczyć bym mógł, tańczyć, bo tak chcę!

I grałbym, i tańczył, i śpiewał. I wolnym bym był. Jak ptak.

Tylko gdzie?

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (8)

  • Quincunx 29.11.2016
    Chm... "Tylko gdzie?" - też tego nie wiem.
    Za ortografy jednak dostajesz ode mnie pstryka w nosa.
    Przykro, ale mus taki.
    Pstrykam "tam".
  • Angela 29.11.2016
    Zabijcie mnie, nie wiem czyje to, ale miało pewien urok : )
  • Pan Buczybór 29.11.2016
    TeodorMaj. To na pewno jego.
  • TeodorMaj 29.11.2016
    Niestety nie moje. Nie zdążyłem napisać.
  • Pan Buczybór 29.11.2016
    Aha, czyli to musi być...
  • Quincunx 29.11.2016
    Nieważne czyje. Byki ma, że tylko lać.
    Takie a-tam, e-tam, o-tam.
  • KarolaKorman 29.11.2016
    Ja się zaśmiałam :)
  • KarolaKorman 29.11.2016
    ale podobało mi się :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania