Drabble - Mój pierwszy raz

Swój pierwszy raz miałem jak byłem na wsi u dziadków.

Miałem wtedy naście lat i z kuzynem postanowiliśmy w końcu spróbować. Kuzyn, jako starszy o dwa

lata, czyli bardziej doświadczony i światowy, wiedział bardzo dobrze jak należy się do tego zabrać.

A więc, po pierwsze, trzeba mieć gazetę czyli odpowiednio przepuszczalny papier

a po drugie, trzeba miec odpowiednie nadzienie.

Z braku laku zdecydowaliśmy się na słomę, której na wsi był dostatek. Kuzyn, jako starszy i bardziej

bywały, zawinął słomę w gazetę, tworząc gigant skręta, cos w stylu kubańskiego cygara marki

"Hawana Strong".

Kuzyn wprawnie odpalił, pociągnął delikatnie, następnie mocniej, oczy wyszły mu z orbit a po chwili

padł omdlały.

Tak oto skończył się mój pierwszy raz z paleniem, ja nie odważyłem się spróbować.

Średnia ocena: 4.8  Głosów: 9

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (66)

  • Anonim 12.06.2015
    A już myślałam, że yaoi T.T Ale i tak fajne XD W ogóle chyba nie napisałeś czegoś co by mi się nie spodobało ^^
    5/5
  • Anonim 12.06.2015
    Słomiane skręty ^^
  • Anonim 12.06.2015
    Shiroi z kuzynem? :O
  • Anonim 12.06.2015
    Nie takie rzeczy się w anime widziało XD
  • Anonim 12.06.2015
    Jak ja wypaliłem pierwszą fajkę to bekałem nią cały dzień -.-
  • Anonim 12.06.2015
    może kiedyś opiszę jak wyglądał mój pierwszy raz z prawdziwymi papierosami ;)
  • Anonim 12.06.2015
    Opisz, może wykorzystam do opo XD
  • Anonim 12.06.2015
    A co Filipuś, poszliście w tango ^^ Opowiedz nam :)
  • Anonim 12.06.2015
    w tango milonga patataj patataj
  • Siegfried 12.06.2015
    Oesu...
  • Anonim 12.06.2015
    Siegfried nie polecam aloesu :D Paliłem, strasznie potem ciuchy śmierdzą :(
  • Siegfried 12.06.2015
    O___O Dobra Filip, łap piątkę..
  • KarolaKorman 12.06.2015
    5 za kubańskie cygaro :)
  • NataliaO 12.06.2015
    widze wrocily checi do pisania,czytalo sie ciekawie, za ten papieros 5:)
  • KarolaKorman 12.06.2015
    Natalka, witam :)*
  • Anonim 12.06.2015
    Zawsze się zastanawiałem co oznacza emotikon " :)* "? Bo zawsze mi się kojarzył z pryszczem na brodzie xD
  • Anonim 12.06.2015
    to jest uśmiechnięty całus a nie pryszcz ignorancie ;>
  • Anonim 12.06.2015
    Toteż się dziwię :D Moja druga teoria była o kleszczu, ale to... tam xD
  • NataliaO 12.06.2015
    hej karolcia :)
  • KarolaKorman 12.06.2015
    Wracaj szybko bo nudno bez Ciebie :)
  • NataliaO 12.06.2015
    nudno?
  • NataliaO 12.06.2015
    nie ma was kto wnerwiac hehe :)
  • Anonim 12.06.2015
    No raczej Nat XD
  • NataliaO 12.06.2015
    hehe jak wroce to wam sie odechce
  • Majeczuunia 12.06.2015
    Oj, tęsknimy za naszą kochaną Natalcią :)
  • Galthar01 13.06.2015
    Fajne story, ale bez wow. Dam 4
    Bardzo szanuję anty palaczy :D
  • Anonim 13.06.2015
    och.. nie jestem anty palaczem, palę palę kopcę kopcę
  • Galthar01 13.06.2015
    Kuurde :l
    Imponujesz mi nadal pracami malarskimi :D zawsze coś, co nie?
  • Anonim 13.06.2015
    no dzięki ale stwierdziłem, że jestem do dupy :) juz po raz drugi w moim zyciu
  • Galthar01 13.06.2015
    Ale, że jak? Na podstawie czego?
  • Anonim 13.06.2015
    porównując się z innymi, autorefleksja, samobiczowanie, depresja no wiele czynników :) się na to złożyło
  • Galthar01 13.06.2015
    Ale przecież jest bardzo dobrze :D
    Wiadomo, że każdy chciałby pisać jak ślepiec...
    Masz swój styl i tego się trzymaj :)
  • Anonim 13.06.2015
    ale w czym? pisaniu, malowaniu?
    swój styl to za mało jak brakuje techniki
    pisanie traktuję jak zabawę, malowanie bardzo poważnie, muszę to chyba zmienić
    przestać malować tak bardzo poważnie bo nie tędy droga :)
  • NataliaO 13.06.2015
    filip co ty tu zrzedzisz, bredzisz.
  • Anonim 13.06.2015
    Gosiek :) najgorzej uwierzyć w swoją zajebistość :)
    tworzenie czegokolwiek to płacz, pot i krew, to niewdzięczna robota
    czasami mi brakuje sił i jestem szczęśliwy móc tu popisać swoje bzdurki, to przywraca mi równowagę, inaczej chyba bym zwariował i wyskoczył przez okno ;)
  • Anonim 13.06.2015
    Oj tam, Filip wystarczy, że ktoś wierzy w twoją zajebistość ;)
  • Anonim 13.06.2015
    ok, to obetne se ucho ;p
  • Anonim 13.06.2015
    Po co? o.O
  • Anonim 13.06.2015
    no skoro jestem zajebisty, to tak trzeba :x nie no żart oczywiście, spoko, nie zbrukam swoją juchą Twoich nożyczek
  • Anonim 13.06.2015
    Moje nożyczki, omomom :3
    A tak na serio to mi też bardzo podobają się i twoje obrazy i opowiadanka jak i sam styl pisania ;)
  • NataliaO 13.06.2015
    ty nie wiesz, grunt ze my wierzymy, a jak chcesz z okna skakac to poczekaj na mnie. buziaki
  • Anonim 13.06.2015
    przeczytaj to : http://www.digart.pl/zoom/7840296/ciemnosc_i_piesn.html
    tu jest recepta jak stać się artystą ;)
  • Anonim 13.06.2015
    Gosiek, skoczymy gdzieś razem? :*
  • Anonim 13.06.2015
    Nawet nie próbujcie! Bo będę płakać! T.T
  • NataliaO 13.06.2015
    pewnie ze tak, tylko musze uciec najpierw ze szpitala. co proponujesz?
  • NataliaO 13.06.2015
    shiroi kochane slonko buziaki przesylam
  • Anonim 13.06.2015
    wyzdrowiej na ciele i umyśle :) :*
  • Anonim 13.06.2015
    Ja tobie też przesyłam buziaki Nat :* Z resztą Filipowi też XD
  • NataliaO 13.06.2015
    na umysle jest ok gorzej z cialem. ide pod kroplowe, trzymaj sie :)
  • Anonim 13.06.2015
    ech kropłoweczki :) skąd ja to znam , powodzenia :)
  • xnobodyperfectx 13.06.2015
    "Wiadomo, że każdy chciałby pisać jak ślepiec..."- serio? Niby kto?
  • Anonim 13.06.2015
    ten, kto to napisał :) ale przecież ślepy dobrze pisze, temu chyba nie zaprzeczysz
  • xnobodyperfectx 13.06.2015
    Nie mi to oceniać, osobiście nie chciałabym pisać tak jak on.
  • Anonim 13.06.2015
    Chodzi o to, że to iż Ślepiec pisze dobrze nie musi oznaczać, że każdy od razu musi chcieć pisać jego stylem. Ale błagam, nie róbmy tylko z tego znowu afery! T.T
  • xnobodyperfectx 13.06.2015
    Znowu? ;o A jakieś były?
  • Anonim 13.06.2015
    Każdy ma swój styl i tego się trzymajmy ;)
  • Anonim 13.06.2015
    PS. Filip - spoko, ja też często czytam, co piszę i mam wrażenie, że tworzę crap stulecia.
  • Anonim 13.06.2015
    wiadomo, każdy ma swoj styl, albo powinien go mieć, co wcale nie znaczy, że nie potrafi docenić innego Autora
    Kuba, nawet Twoje crapy mi się podobają, właśnie dlatego, że masz swój styl i piszesz dobrze te crapy
    Ja piszę od niedawna, próbuję się troche odnaleźć, moimi guru to Gombrowicz i Lem
    aha i taki jeden Wieniek, link do niego jest wyżej, zryty ma beret :)
  • Anonim 13.06.2015
    No luz, luz. Po pewnym czasie, myślę, po prostu utrzymujesz pewien stały poziom. Ale to przychodzi z praktyką więc luz. Jak piszesz od niedawna, to się nie martw. Początki zawsze są pod górkę. Lem jest mega, Gombrowicz miał dobre pomysły, ale mi nie podchodzi.

    U mnie guru jest Watts, Sapkowski, Gaiman, HellBlazer, Carey. W sumie styl obrazuje osobowość, wiedzę, charakter, doświadczenie, styl bycia, punkty widzenia, nawet jeśli opisujesz przeciwstawne do swojego własnego. Wszystko co tworzysz, jest twoim autoportretem. Tak przynajmniej sobie myślę. Więc pisz od siebie dla siebie. A jak się podoba innym - tym lepiej. Jeśli mogę dać taką radę.
  • Anonim 13.06.2015
    Ja jakoś nie mam swojego guru... Nie wiem, czy to źle czy dobrze?
  • Anonim 13.06.2015
    Ani jedno, ani drugie myślę. Po prostu tak jest ;)
  • KainaBref 13.06.2015
    Gombrowicz miał dobre pomysły, ale nie wyszło - moim zdaniem ;)
  • Anonim 13.06.2015
    na Lemie się wychowałem, mój w pewnym sensie ojciec, facet potrafiący napisać wszystko i dal wszystkich, jako dzieciak się nim zachwycałem a jako stary cap podziwiam
    Gombrowicz mi zrył beret :)
    Kuba, ja się nie żalę, że jestem kiepski, nawet nie mam żadnych ambicji w tym względzie i dlatego tak łatwo jest mi być sobą w tym co piszę, bo mi na niczym nie zależy
    Podoba mi się Twoje stwierdzenia, że twórczość jest portretem twórcy, chcąc nie chcąc dajemy więcej lub mniej samego siebie
  • Anonim 13.06.2015
    Ale nie masz z czego się nawet żalić, bo nie jesteś kiepski :D Cheer up, mate! W pewnym sensie to, że Ci nie zależy jest twoją przewagą i może Ci to nawet pomóc pisać lepsze teksty.

    A chcesz coś kiepskiego - wyobraź sobie, że kiedyś czytałem kolesia, który pisał o czterolufowych shotgunach w dwóch rękach strzelających granatami mini-atomowymi i nazywał to hard sci-fi. Na poważnie.
  • Anonim 13.06.2015
    swojego czasu, tyle się naczytałem kiepskiej sf, że nic mnie już nie zdziwi :)
    co do mojego pisania
    w szkole jechałem równo na pałach, dopiero w ósmej klasie dostałem piątkę za tekścik na temat książki Dywizjon 303, do tej pory to pamiętam, bo tak mnie to zszokowało
    *piątka, za moich czasów, była najwyższą notą
    więc może faktycznie masz trochę racji a ja mam zbyt niskką samoocenę :)
  • Haruu 14.08.2015
    Jared wygrywa internety! XD
    Na początku, po przeczytaniu tytuły myślałam, że będzie to coś gorszego (?) XD
    Ale dobrze, że to tylko o fajkach xDD 5

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania