Drogi JACKU!

Drogi JACKU,

Piszę do Ciebie, aby podzielić się z Tobą kilkoma myślami na temat moralności i tego, jak powinieneś kierować się w swoim życiu. Nie chcę Cię pouczać ani oceniać, ale chcę Cię zachęcić do refleksji nad tym, co jest dla Ciebie naprawdę ważne i dobre.

Może zastanawiasz się, dlaczego moralność jest taka istotna i czy nie wystarczy po prostu przestrzegać prawa, aby być uczciwym i sprawiedliwym. Może myślisz, że Kodeks Karny jest wystarczającym źródłem zasad, którymi powinieneś się kierować. Może uważasz, że moralność jest czymś względnym i subiektywnym, a każdy ma prawo do własnego poglądu na to, co jest dobre i złe.

Jednak chciałbym Ci pokazać, że moralność jest czymś więcej niż zbiorem reguł i nakazów, które można łamać lub przestrzegać. Moralność jest czymś, co dotyczy Twojej godności jako człowieka, Twojej relacji z innymi ludźmi i z Bogiem, Twojego sensu i celu życia. Moralność jest czymś, co ma wpływ na Twoje szczęście i spokój sumienia, na Twoją wolność i odpowiedzialność, na Twoją miłość i szacunek.

Nie możesz więc traktować moralności jako czegoś zewnętrznego i narzuconego, jako czegoś, co ogranicza Cię i ciąży. Musisz traktować moralność jako coś wewnętrzne i dobrowolne, jako coś, co wyzwala Cię i uszlachetnia. Musisz traktować moralność jako coś, co wynika z Twojego serca i z Twojego rozumu, z Twojego sumienia i z Twojej wiary.

Nie wystarczy więc, że będziesz się kierować Kodeksem Karnym, który określa, co jest legalne i co jest karalne. Musisz się kierować głosem serca, który określa, co jest moralne i co jest niemoralne. Musisz się kierować wewnętrznym imperatywem moralnym, który określa, co jest słuszne i co jest niesłuszne.

Co to znaczy kierować się głosem serca i wewnętrznym imperatywem moralnym? To znaczy, że musisz słuchać tego, co Twoje serce Ci podpowiada, co Twoje sumienie Ci nakazuje, co Twoja wiara Ci podaje. To znaczy, że musisz postępować zgodnie z tym, co uważasz za dobre, piękne i prawdziwe, co jest zgodne z Twoimi wartościami i ideałami, co jest zgodne z wolą Bożą.

Nie jest to łatwe, ponieważ często Twoje serce może być podzielone, Twoje sumienie może być zagłuszone, Twoja wiara może być osłabiona. Często możesz być kuszony, aby zrobić coś, co jest niezgodne z Twoją moralnością, co jest sprzeczne z Twoim sercem, co jest niezgodne z Bogiem. Często możesz być narażony na presję, aby poddać się modzie, opinii publicznej, poprawności politycznej. Często możesz być zwiedziony, aby ulec egoizmowi, hedonizmowi, materializmowi.

Dlatego potrzebujesz pomocy, aby utrzymać i wzmacniać swoją moralność, aby nie zgubić się i nie zbłądzić. Potrzebujesz pomocy, aby rozwijać i kształtować swoje serce, swoje sumienie, swoją wiarę. Potrzebujesz pomocy, aby być wiernym i odważnym, aby być szczerym i uczciwym, aby być miłosiernym i sprawiedliwym.

Skąd możesz czerpać tę pomoc? Możesz czerpać ją z wielu źródeł, ale chciałbym Ci polecić jedno szczególne: mądrość żydowskich uczonych i mędrców, którzy przez wieki zajmowali się zagadnieniami moralnymi i duchowymi, którzy byli nauczycielami i przewodnikami dla wielu pokoleń, którzy byli świadkami i ofiarami wielu dramatów i tragedii.

Żydowska tradycja jest bogata w teksty i cytaty, które mogą cię zainspirować i pouczyć, które mogą Cię pocieszyć i zachęcić, które mogą Cię skorygować i poprawić. Żydowska kultura jest pełna przykładów i wzorów, które mogą Cię naśladować i podziwiać, które mogą Cię wspierać i motywować, które mogą Cię ostrzegać i chronić.

Nie chcę Cię zasypywać mnóstwem cytatów i wypowiedzi, ale chcę Ci podać kilka, które uważam za szczególnie trafne i aktualne. Oto one:

Vanitas vanitatum et omnia vanitas - „Marność nad marnościami, wszystko marność” – to słowa Koheleta, który w swojej księdze pokazuje, jak próżne i puste jest życie bez Boga, bez sensu i bez celu. Nie daj się więc zwieść pozorom i iluzjom, nie daj się omamić bogactwem i sławą, nie daj się uwieść przyjemnościom i rozrywkom. Szukaj tego, co trwałe i wartościowe, szukaj tego, co daje Ci radość i spokój, szukaj tego, co zbliża Cię do Boga i do ludzi.

- „Wszelki czyn tylko o tyle posiada wartość moralną, o ile wynika ze współczucia; czyn za który wynika z jakichkolwiek innych pobudek, nie posiada żadnej wartości moralnej” – to słowa Arthura Schopenhauera, który w swojej książce „O podstawie moralności” podkreśla, że moralność opiera się na miłości i współodczuwaniu, na trosce i pomocy, na szacunku i dobroci. Nie daj się więc znieczulić i obojętnieć, nie daj się zahartować i zatwardzieć, nie daj się skusić i skorumpować. Bądź czuły i wrażliwy, bądź miękki i serdeczny, bądź uczciwy i prawy.

- „Narażanie kogoś obcego, żeby Cię ratował, to jest świństwo. Jeśli ktoś był gotów ponieść taką ofiarę, wziąć na swoje barki takie wyzwanie, to sam powinien zaproponować pomoc. A nie być przymuszonym” – to słowa Ireny Sendlerowej, która w czasie II wojny światowej uratowała ponad 2500 żydowskich dzieci z warszawskiego getta, ryzykując własne życie i wolność. Nie daj się więc być egoistą i tchórzem, nie daj się być biernym i oportunistycznym, nie daj się być niewdzięcznym i zapominalskim. Bądź altruistą i bohaterem, bądź aktywnym i odpowiedzialnym, bądź wdzięczny. Bądź pamiętliwy i wierny. Nie zapominaj o swoich korzeniach i o swojej tożsamości, nie zapominaj o swojej historii i o swojej kulturze, nie zapominaj o swoich przodkach i o swoich nauczycielach. Nie zdradzaj swoich ideałów i swoich wartości, nie zdradzaj swoich przyjaciół i swojej rodziny, nie zdradzaj swojego Boga i swojej wiary. Bądź dumny i świadomy, bądź lojalny i solidarny, bądź oddany i pobożny.

(Łk 6, 27-38) - „Nie czyn drugiemu, co Tobie niemiłe” – to słowa Hillela, który był jednym z największych żydowskich mędrców i autorytetów religijnych, który podsumował w ten sposób całą Torę i całą moralność. Nie daj się więc być okrutnym i bezwzględnym, nie daj się być agresywnym i pełnym przemocy, nie daj się być niesprawiedliwym i nierównym. Bądź miłosierny i litościwy, bądź pokojowy i łagodny, bądź sprawiedliwy i równy.

(Izajasza 41:10) - „Nie bój się, bo Ja jestem z Tobą, nie lękaj się, bo Ja jestem Twoim Bogiem; Ja Cię umacniam, Ja Ci pomagam, Ja Cię podtrzymuję moją prawicą sprawiedliwości” – to słowa Izajasza, który był jednym z największych żydowskich proroków i wizjonerów, który przepowiadał nadejście Mesjasza i zbawienie Izraela. Nie daj się więc być zastraszonym i zniechęconym, nie daj się być przygnębionym i zmartwionym, nie daj się być osamotnionym i opuszczonym. Bądź odważny i ufny, bądź radosny i optymistyczny, bądź otwarty i towarzyski.

Drogi JACKU, mam nadzieję, że te słowa będą dla Ciebie pomocne i inspirujące, że będą dla Ciebie drogowskazem i wsparciem, że będą dla Ciebie źródłem mądrości i moralności. Nie chcę Ci narzucać mojego poglądu ani mojej wiary, ale chcę Ci zaproponować moją przyjaźń i moją pomoc. Jeśli chcesz, możemy dalej rozmawiać na ten temat, możemy wymieniać się doświadczeniami i poglądami, możemy się uczyć i wzrastać razem.

Pamiętaj, że moralność nie jest ciężarem ani kłopotem, ale darem i szansą. Pamiętaj, że moralność nie jest zależna od sytuacji ani okoliczności, ale od Twojego serca i Twojego sumienia. Pamiętaj, że moralność nie jest tylko dla Ciebie, ale dla wszystkich ludzi i dla całego świata.

Życzę Ci wszystkiego dobrego i pozdrawiam Cię serdecznie!