Druga strona

Serce moje skrywa ciemność, której obawiam się każdego dnia,

Oczy chowają przed światem smutne łzy.

Nie chcę dłużej nosić tej maski.

Usta ciągle zamknięte, chociaż chcą wykrzyczeć cały ból,

Dłonie otwarte, lecz powoli zaciskają się w pięści.

Pragnę stoczyć ostatnią walkę.

Nadzieja już mnie nie prowadzi,

Cała moja siła wyparowała jak ocean łez.

Nie mam już niczego.

Stoję spoglądając śmierci w oczy, lecz ona jest obojętna,

Wyciąga rękę, która prowadzi mnie przed siebie.

Powieki już na zawsze zakrywają mój wzrok.

Wszystko traci swoje znaczenie gdy mnie już tutaj nie ma,

Stoję wraz z nią po tej drugiej stronie.

Na mej twarzy uśmiech czy smutek?

Następne części: Druga litera Druga osoba Druga połówko

Komentarze (4)

ausek 26.02.2016

Wychodzę z założenia, że nadzieję trzeba mieć zawsze. Choć czasami okazuje się ona matką głupich. ;) 5

D4wid 26.02.2016

I również nie warto mówić na lekcji, że nadzieja jest matką głupich gdy nauczycielka, mówi, iż ma nadzieję, że wszyscy przeczytali książkę :P

ausek 26.02.2016

D4wid nie bądź statystycznym Polakiem i czytaj książki... :P

D4wid 26.02.2016

ausek Staram się i staram, lecz przemóc się nie potrafię :D Nie wiem czy tylko ja mam takie nieprzyjemności z czytaniem czy każdy. Ciężko się czyta, a pomaga tylko przymknięcie jednego oka, a to po pewnym czasie nie jest komfortowe.

ausek 26.02.2016
Wychodzę z założenia, że nadzieję trzeba mieć zawsze. Choć czasami okazuje się ona matką głupich. ;) 5
D4wid 26.02.2016
I również nie warto mówić na lekcji, że nadzieja jest matką głupich gdy nauczycielka, mówi, iż ma nadzieję, że wszyscy przeczytali książkę :P
ausek 26.02.2016
D4wid nie bądź statystycznym Polakiem i czytaj książki... :P
D4wid 26.02.2016
ausek Staram się i staram, lecz przemóc się nie potrafię :D Nie wiem czy tylko ja mam takie nieprzyjemności z czytaniem czy każdy. Ciężko się czyta, a pomaga tylko przymknięcie jednego oka, a to po pewnym czasie nie jest komfortowe.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania