Poprzednie częściDziś powinna zginąć.

Dziś znów pada deszcz.

Dziś znów pada deszcz, maleńkie kropelki anielskich łez.

Płyną po szybach jak pociągi jadące z miasta a do b.

Malując, na ścianach odbity obraz życia.

Szarego, smutnego i przegranego.

Kiedyś dawno temu przez kogoś.

Kogoś kto, biegnąc przez ścieżki poplątane.

Zabłądził w chwil oceanie.

Ktoś dla kogo słońce na zawsze zgasło.

A my czym się od zbłąkanych wędrowców różnimy?

Chyba tylko tym, że anielskie łzy wykorzystać umiemy.

I wracamy ich śladem z miasta a do miasta b.

Tylko że łzy aniołów kiedyś też skończą się.

Średnia ocena: 3.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

  • Margerita 06.09.2016
    pięć
    wczoraj rzeczywiście padało jakby anioły płakały

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania