Pięciopak drabbli jeden

Notka:

 

Hejka ludzie: ) Po co się ograniczać do jednego drabbla? Wszystkie cztery tematy na raz plus coś poza nimi.

 

Czarny czwartek (Jared):

 

Nastał kolejny czwartek. Z pozoru zwykły dzień, niegodny twej uwagi, ale on ma swą ciemną stronę. Pomyśl o tym tak, masz ileś tam dni swego życia. W następny czwartek, to jest, jutro, stracisz bezpowrotnie jeden z nich. Tydzień później, czyli w kolejny czwartek, uciekną ci kolejne chwile. A co ty robisz, aby zdążyć przed tym ostatnim czwartkiem? Czytasz moje drabble. Mam dla ciebie taką małą radę, weź do ręki kalendarz i zaznacz byle jaki czwartek. Jest tylko jeden warunek, ma to być dzień, który dopiero nadejdzie. Kiedy już feralna data nastanie, zrób co tylko możesz, aby pomalować go na biało.

 

Tłusty czwartek (FilipzKonopi):

 

Nastał dzień, który jest najbardziej znienawidzonym świętem dla osób na diecie. Tłusty czwartek. Musisz zjeść pączka i nie ma zmiłuj. Z pozoru święto płytkie, ale ma drugie dno. Bez obaw, nie będę gadał o religii. Lubicie ten dzień? Pewnie tak, bo można złamać zasady. Ale tak w ogóle, czemu nie mogę sobie zjadać pączka codziennie? Czy czekanie na jeden, konkretny dzień, żeby celebrować go konsumpcją tego smakołyka nie jest głupie? Poważnie, czemu ten dzień ma być dla pączków piekłem. Jedzmy je kiedy chcemy, a nie kiedy wypada. Po nam zasady? No, ale przecież nie przeszkadzają. Dobra, oniec dyskusji, setka stuknęła: )

 

Śnimy (Shiroi):

 

Sen to wspaniałe zjawisko. Opiszę wam jeden z moich ulubionych. Wyszedłem z domu w celu rozpalenia ogniska. Wziąłem swoje kiełbaski i pomaszerowałem na plac zabaw. Jako, że dystans dwudziestu metrów jest długi, to z południa zrobiła się noc. Wtedy wbił obcy, ale znajomy mi we śnie indianiec z wilkiem i zaczął coś gadać o tym, że ona nadchodzi. Odwracam się, a tam upiorny wilki do nas biegnie. Zrywam się na równe nogi, żeby mu uciec i nawet prawie mi się udało. Ale widząc, że indianiec upadł musiałem zgrywać bohatera. Ostatni kawałek snu to widok szczęk zmierzających w stronę mojej twarzy.

 

Drabble (Slugalegionu)

 

Drabble to forma z pozoru ograniczona. No i jeszcze ten limit, prawdziwa ściana. No bo, kiedy tnie się tekst tak, aby miał te sto słów, to traci on cały swój urok. Ale i tak wielu je pisze. Ale czemu? Co w nich takiego jest? Perfekcja tych stu słów? Być może. A może chęć wyzwania? Patrząc na to, że niektórzy jeszcze swoją setkę rymują, to ma sens. A może po prostu chodzi o usprawiedliwienie krótkości? Powiem tak, to prawda dla na przykład mojej heroiny, tyle że to raczej mniejszość. W drabblach chodzi chyba o to, że to drrable. I koniec tematu.

 

Pięć.

 

Liczba pięć jest wyjątkowa. Mamy pięć palców u każdej ręki i stopy. Posiadamy pięć zmysłów. Piątka pod waszą pracą cieszy was, ale to tylko cyfra. Zazwyczaj. Nawet drabble mają wiele wspólnego z piątką. Sto słów, to pięć dwudziestek, czyli pięć razy pięć czwórek. Trudno się pozbyć piątki, popatrzcie. Pięć razy pięć to dwadzieścia pięć. Dalej ona tu jest. Co takiego tkwi w tej cyfrze? Nie wiem, może to ona, a nie marna trója, jest doskonałością? No, może to przesada. Do pięciu razy sztuka, nie, byłoby za dużo prób, a za mało starania się. Niech pięć, będzie piątką, a nie trójką.

Następne częściPięciopak drabbli dwa - Tabu

Średnia ocena: 4.9  Głosów: 7

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (6)

  • NataliaO 29.07.2015
    pięć tematów, dobre i bez gadania 5:)
  • Haruu 29.07.2015
    Zgadzam się z Nat xD "Czarny Czwartek" i "Śnimy" najlepsze^^ 5 c:
  • KarolaKorman 30.07.2015
    Dowiedziałam się jakie tematy drabbli na jutro, a właściwie to już na dziś :)
    Fajnie, humorystycznie, a co do drabbla, to się nie wypowiadam, bo znasz moje zdanie 5 :)
  • Prue 30.07.2015
    Dużo. Dużo i jeszcze parę razy napisałabym dużo. Nie można było skupić się każdym po kolei. Stworzyć każdy dokładnie, a tak w każdym brakuje mi czegoś co przykułoby moją uwagę w drabblach.
    Ten ostatni "Pięć" był z humorem. Taki na luzie tekst.
    Dam 3.
  • Anonim 30.07.2015
    Sporo błedów się wkradło :( Przeczytaj jeszcze raz, na sokojnie, Sakal XD
    Mój to nie był "śnimy" tylko "śpimy" XD
    Najbardziej mi się podobał "Czarny czwartek" ;)
  • Senezaki 31.07.2015
    Tak, mi się też bardzo spodobał Czarny Czwartek :3 Chcę więcej! XD I sama też chyba niedługo napiszę Drabble @.@ Ale spoko, sama wymyślę XD Pińć :333

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania