Jak traktować krytykę literacką? Potrzebna czy zbędna dla artysty?

Artbook
05.03.2017
Wielu "pisarzy" "wrzucających" na opowi.pl swoją twórczość najczęściej oczekuje co najmniej zainteresowania swoją twórczością, jeśli nie pochwały. Jak zatem postrzegać krytykę?
Siostra Jude
06.03.2017
Nie wolno krytykować sztuki.Dyskutuj np o sztuce i guście,ale nie kruytykuj,bo nie masz prawa.Sztuka jest ponad rzemiosło ;)))))
Artbook
06.03.2017
Ciekawa opinia Siostra Jude. Dziękuję za wyrażenie opinii w tej sprawie :-)
Nazareth
06.03.2017
Jeżeli nie istniałaby krytyka, to sztuka też nie ma powodu by istnieć. Rzemiosło bez krytyki może się obejść, bo jego celem jest stworzenie czegoś konkretnego i to coś albo działa albo nie, trzyma się zasad i kanonów albo nie, i do tego sprowadza się cała krytyka. Rzemiosło tworzy produkt zamiast poruszać się w efemerycznym świecie imponderabiliów, który wymaga krytyki, by zostać zrozumianym i żywym. Sztuka natomiast ma wzbudzać emocje, poruszać umysły wywoływać akceptację lub sprzeciw a to wszystko znajduje ujście w krytyce - najistotniejszym narzędziu w warsztacie twórcy, zapewniającym mu możliwość rozwoju.
Artbook
06.03.2017
Dziekuję Nazareth za tak treściwe podejście do tematu ! Cikawe spostrzeżenia zawarłeś w swoim komentarzu.
Pasja
06.03.2017
Krytyka owszem, bo daje nam ogromny apetyt na więcej. Rozwijamy się i uczymy, bo nikt nie jest geniuszem. Ale gdzie jest granica krytyki? Bo z krytyką powinna iść w parze kultura. Nie można kopać leżącego i udawać że jest spoko. Bo wtedy to już jest chamstwo, a nie krytyka. Na opowi. widać przejawy takiej krytyki. Jestem początkująca na opowi. i wiele osób chyba nie rozumie co to jest krytyka. Dotyczy to ososób krytykowanych i osób krytykujacych. Więcej kultury i poszanowania drugie osoby. Takie moje zdanie. Pozdrawiam
katharina182
06.03.2017
Moim zdaniem uzasadniona krytyka jest bardzo pomocna. Jeśli ktoś zna się lepiej na poprawności pisania itd. to super jak wyłapuje błędy u innych.
Przynajmniej ja tak myślę;)
Ant
06.03.2017
Słowo "krytyka" w kontekście literatury niesamowicie się zdewaluowało. Krytyka nie oznacza, że coś źle oceniamy, ale również dobrze. Czyli może być negatywna krytyka i pozytywna. Jeśli to już mamy zaliczone to osobiście uważam, że krytyka jest bardzo potrzebna.
Nazareth
06.03.2017
Ant zwrócił uwagę na problem, którego nie wziąłem pod uwagę, mianowicie, nie każdy zdaje się rozumieć czym jest krytyka. Przytoczę więc definicję, jedyna która mam na podorędziu jest niestety tylko z Wikipedii ale powinna, co nie co, rozjaśnić, a wnikliwym pozwolić na samodzielne, dalsze poszukiwania.

"Krytyka (łac. criticus – osądzający) – analiza i ocena dobrych i złych stron z punktu widzenia określonych wartości (np. praktycznych, etycznych, poznawczych, naukowych, estetycznych, poprawnych) jako niezbędny element myślenia".
KarolaKorman
06.03.2017
Zgadzam się z tym, albo może wyrażam własne zdanie, bo nie czytałam całości wątku, że krytyka ta zła jest dużo bardziej przydatna od tej dobrej. Tą dobrą czyta się z przyjemnością, ale z tej złej wyciąga się wnioski. Jako piszący, autor nie zawsze zauważa się niedociągnięcia. Czytając wyłapuje się to, czego nam brakuje w tekście (opisów, myśli, emocji, rozwikłania jakiejś zagadki) i pisząc o tym autor dostrzega i może poprawić własne gafy. Czasem pisząc wydaje się autorowi, że wszystko jest jasne, bo wiemy, co chcieliśmy przekazać, ale widocznie nie umiemy tak zgrabnie tego przedstawić, napisać, by było jasne dla odbiorcy i własnie dlatego te ,,złe'' komentarze są bardzo cenne :)
KarolaKorman
06.03.2017
Siostra Jude napisała, że nie można krytykować sztuki. Ja porównam sztukę do buta, a dzieło pisarza do szewca.
Kupujemy but, bo wizualnie nam się podoba lub zwracamy uwagę na markę, ale dopiero chodząc w nim odkrywamy jego walory. Mówiąc o tym głośno, podpowiadamy co w nich jest świetne a co nie. Dlatego też szewc może uszyć kolejną parę używając miększej wyściółki, bardziej giętkiej, elastycznej podeszwy i zamienić suwak na rzep lub sznurówkę. gdyby takie krytyczne uwagi nie docierały do niego, wciąż produkowałby ten sam model w przekonaniu, że jest idealny. Nie wszystko jednak na tym świecie ma wciąż taką samą popularność jak Chanel No. 5, które sprzedają się z rosnącą wręcz popularnością od prawie stu lat :)
KarolaKorman
06.03.2017
*a pisarza do szewca
Siostra Jude
06.03.2017
Może ja jestem w 3 gimn i nie kumam ,ale twoje porównywanie KarolaKorman może się oidnieść do sztuki użytkowej a jest sztuka użytkowa ma pewną funckje do spełnienia -może Ci się podobać,lub służyć w jakimś celu. i jest jeszcze sztuka dla emocji i o emocjach rozmawiasz a nie krytykujesz.Bo co np , ma zdanie do rzeczy, że Ci się podobna ,lub nie podoba obraz G . Klimta?Czy twoja wyp. ma jakąś wartość i znaczenie?Lepiej powiedzieć jakie emocje budzi w Tobie

Mój błąd że, uprosćsiłam słowo 'krytyka" do krytycznej opini,ale nie ma znaczenia tu.
Siostra Jude
06.03.2017
Przekaz :
sztuka do podobania się n p. wazon ma ładnie w domu wyglądać
sztuka dla emocji np,te przedstawienie religijne z Bydgoszczy ma wzbudzać do rozmowy np.
D4wid
06.03.2017
Publikują tutaj aby poddać swoje prace krytyce. To ona pozwala mi robić postępy, więc moim zdaniem sztukę powinno się krytykować i nie ma w tym nic złego o ile jest to konstruktywna krytyka.
ausek
06.03.2017
Siostrzyczko Jude, krytykę literacką trzeba traktować poważnie. Czemuś przecież służy, prawda? Nikt nie zmusza Cię do dosłownego przyjmowania wszystkich słów. Jednak dobrze jest spojrzeć z perspektywy czytelnika i poznać jego zdanie. Jesteś w trzeciej klasie gimnazjum, a zachowujesz się jakbyś była znawcą literatury. Musisz przeczytać jeszcze wiele książek, by wyrobić sobie gust. Po lekturze tego, co wyszczególniłaś w profilu jeszcze trochę trza przeczytać. Wyluzuj trochę i ochłoń. Napisz w swoim profilu, że nie życzysz sobie negatywnych komentarzy i szafa będzie dalej grać, tak jak chcesz. Nie wszyscy są tacy ograniczeni na świat jak Ty. Pozdrawiam i weny życzę, bo coś u Ciebie kiepsko z pisaniem ostatnio.
Karawan
08.03.2017
Siostra Jude "...jest jeszcze sztuka dla emocji i o emocjach..." Pytanie czy to jest sztuka? To oznaczałoby, że pijak wymiotujący w autobusie to sztuka, bo przecież budzi ogromnie dużo emocji. Sztuka ewoluuje w czasie i dziś można zobaczyć wyraźnie, że grawituje w kierunku komercji. To co dawniej wynikało z elitarnej wiedzy możnych i kształtowało popyt na dzieła dziś kształtowane jest przez putinów, trampów etc co do których smaku i wiedzy można mieć ( i należy!) wątpliwości. Wracając do krytyki; rozróżniałbym krytykę od wytrysku emocji. Krytyka musi nieść nie tylko ocenę ale i wskazanie dobrego wzorca czy kierunku. Inaczej mówiąc należy rozróżnić krytykę od grymasów malkontentów. I na koniec; bardzo dziękuję za ten topic i żałuję, że tak mało rzetelnej rozmowy o podstawach tworzenia a do takich zaliczam krytykę.
Artbook
08.03.2017
Dziękuje Karawan za szczególną, a zarazem ważną wypowiedź, którą warto abym, nie tylko ja wziął pod uwagę, ale MY wszyscy chcemy zaistnieć, lub coś zaznaczyć w świecie literackim: "żałuję, że tak mało rzetelnej rozmowy o podstawach tworzenia a do takich zaliczam krytykę."
Pozdrawiam

Zaloguj się, aby wziąć udział w dyskusji