Homo sapiens pochodzi od dinozaurów

Może to wydawać się śmieszne lub wyglądać na kpinę z nauki, ale skoro kilkunastu naukowców z dziedziny biologii i genetyki temu nie zaprzeczyło, to znaczy, że coś w tym musi być. Sprawa dotyczy kontrowersyjnej wypowiedzi polskiego uczonego doktora Jędrzeja Zimorodka, który na międzynarodowej konferencji w Moskwie, w 2018 roku, poświęconej genetyce wygłosił dziwny referat o związkach człowieka z dinozaurami. Publikuję niżej fragment jego wypowiedzi udostępniony w wydanych drukiem materiałach pokonferencyjnych:

"Ludzie pochodzą od dinozaurów! To sprawa prosta i oczywista. U ludzi odkryto pewien gen taki sam jak u gadów. Współczesne gady zaś pochodzą bezpośrednio od dinozaurów i nie jest wykluczone, że owe prehistoryczne gady taki gen miały. To jest gen nazwany RD 34, który odkryto niedawno w USA (nazwa pochodzi od skrótu nazwiska amerykańskiego uczonego, biologa i odkrywcy tego genu, Richarda Dickensa i liczby 34 młodych asystentek zatrudnionych w jego laboratorium).

Tożsamość tego gadziego genu z jego ludzkim odpowiednikiem wskazuje, że ludzie mają związek z drapieżnymi dinozaurami sprzed setek milionow lat. W ten sposób można wytłumaczyć zło, agresywność i napastliwość tzw. homo sapiens.

To po dinozaurach ludzkość odziedziczyła swoją brutalność i zdolność do czynienia zła. Wszystkiemu winne są dinozaury! Nie jest wykluczone, że ten gadzi gen prehistorycznego pochodzenia jest niczym innym jak teologiczny grzech pierworodny, o którym całkiem poważnie pisał św. Augustyn w "Państwie Bożym".

Mamy w sobie wrodzoną zdolność do czynienia zła, a to właśnie skutek tego dinozaurowego genu!

Przychodzimy na świat skażeni grzechem pierworodnym, którym jest dotknięciem palcem szatana, diabelskim znamieniem, bo każdy grzech od diabła pochodzi.

A diabeł to smok! A smok to gad, a gad to dinozaur itd. Nie wierzycie? To dlaczego Apokalipsa mówi o smoku jako ucieleśnieniu zła, a przecież według dawnych przyrodników i teologów smoki uważano za gady (dokładnie to węże latające), zatem mają ten gen od dinozaurów: "I pochwycił Smoka, Węża starodawnego, którym jest diabeł i szatan, i związał go na tysiąc lat" Ap 20, 2; "I został strącony wielki Smok, Wąż starodawny, który się zwie diabeł i szatan, zwodzący całą zamieszkałą ziemię, został strącony na ziemię, a z nim strąceni zostali jego aniołowi" Ap 12, 9".

No, cóż tu można zrobić, jeśli się to okaże prawdą? Mam nadzieję, że nie usuną z podręczników i encyklopedii słowa "homo sapiens" i nie zamienią go na "homo reptolianis"?