Konwokacja, czyli Sejm Rzeczypospolitej Wyjątkowy I Niezwykły
Zwołana konwokacja, by wybrać nowego króla,
Wśród szlachty wielka alokacja, kto ma głos, a kto nie ma.
Adwokacja za kandydatem, co ma poparcie Francji,
Prowokacja przeciw niemu, co ma związki z Rosją.
W sali sejmowej echolokacja, kto się gdzie i z kim zgodził,
A na zewnątrz antyradiolokacja, by szpiegów nie dopuścić.
Elektrolokacja w tajemnicy, by znać nastroje ludu,
A termolokacja w mroźnej nocy, by ogrzać się przy koksownikach pułkownika.
Wśród posłów bilokacja, by być w dwóch miejscach naraz,
A czasem i translokacja, by uniknąć niebezpieczeństwa.
Dyslokacja ramienia, gdy ktoś za mocno szarpnął za rękaw,
A kolokacja słów, by wyrazić swój sprzeciw lub aprobata.
Wokacja do Boga, by dał mądrość i opiekę,
A inwokacja do diabła, by zniweczył plany wroga.
Ewokacja dawnych czasów, gdy Polska była potęgą,
A rewokacja praw i przywilejów, gdy Polska była niewolnicą.
Hydrolokacja w fontannie, by ochłodzić się w upale,
A radiolokacja w górze, by zobaczyć, co się dzieje.
Przeciwradiolokacja w podziemiu, by ukryć się przed wzrokiem,
A ekwiwokacja w mowie, by nie dać się złapać za słówko.
Taka była konwokacja, sejm wyjątkowy i niezwykły,
Gdzie słowa miały moc i znaczenie, a losy kraju były stawiane na szali.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania