Kraj Poezją zwany
Gdzie anioł z diabłem pospołu
Przy jednym zasiadają stole
Gdzie smoki wielkie potężne
Złotych skarbów strzegą w grocie
Gdzie władzę najwyższą sprawuję
Królowa piękna Miłość się zowie
A przy jej boku młodzian królewicz
Którego imieniem Przyjaźń
Gdzie zło z dobrem miast walczyć
Rękę na zgodę podają
Przy śmiechu i śpiewach radosnych
Za zdrowie swoje pijają
Tam ramię w ramię walczą
Braterstwo Wrogość i Zdrada
By swą magiczną mocą
Pokonać tych co ograniczają
Myśl lotną i słowa piękne
którymi artysta ich płodzi
A kraj ten w którym te dziwy
Tak często się zwykle zdarzają
Bywa Poezją zwany albo
Po prostu literaturą
Najcięższe wojsko wystawi
W walce ze złem tego świata
Z tymi co słowa piękne skreślają
I myśl lotną w więzy wtłaczają
Bo umysł ciemny nie pojmie
Przesłania wiersza ukrytego.
Komentarze (6)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania