Lekcja Życia - PROLOG (Sezon 1)

Nazywam się Diana. Mam 16 lat. Niektórzy twierdzą, że nic nie rozumiem, ale dużo się mylą. Myślą, że jestem jeszcze za młoda na pewne sprawy, ale to nieprawda. Mój wiek jest dość odpowiedni, a poza tym powoli wkraczam w dorosłość. Jestem grzeczną dziewczyną, ale do czasu..

Mam paru przyjaciół - Liam (17), Kate (15), Emily (18) i Aron (16).

Są oni mi potrzebni do życia. Bez nich nie dałabym rady.

W szkole mam też wrogów - Camile i Josh.

Rodzeństwo. Są oni jednymi z najbardziej wpływowych w szkole i myślą, że mogą sobie na wszystko pozwalać.

Pewnego dnia do mojego życia wkracza ktoś, kto obraca je o 180 stopni. Dzięki niemu moje życie nabiera sensu.

Mowa tu o Lukasie (17). Niegrzecznym chłopaku, nowym uczniu w mojej szkole.

Nagle większość dziewczyn z mojej szkoły zmienia swój styl - czarne ubrania, ciemny makijaż.

I to ze względu na jednego chłopaka, którego nawet nie znają. On nawet nie zwraca na nie uwagi.

Nawet na Amber - szkolną dziewczynę, która ma swój charakter, i której się nie odmawia. Ma każdego, którego chce.

Na początku Lukas nie zawrócił mi w głowie, jak innym dziewczynom. Jednak Emily coś podejrzewała. Co chwilę było słychać jej małe komentarze na to, że do siebie pasujemy. Nie sądziłam, że to prawda. Po dłuższym poznawaniu tego chłopaka dostrzegłam, że jest on tajemniczy. Nie chciał dużo mówić o sobie, ani się lepiej poznawać..

Pewnego dnia coś w nim pękło i postanowił, że dla swojej "koleżanki", z którą prawie w ogóle nie rozmawiał zwierzy się ze swoich problemów. Nie powiem zrobił na mnie duże wrażenie..

Z oschłego i skrytego zmienił się na miłego, współczującego chłopaka.

Miał swój dziwny charakter, ale po czasie przestałam to zauważać.. Widziałam w nim tylko kochającego Lukasa.. To był mój błąd..