Poprzednie częścilitania do błękitnej róży

Litania do Śmierci

Czerniące się strumienie krwi grzesznej

co wstęgą złowróżbną mą szyję otulą

nim mrok przykryje całunem twe dziecię

o, Matko Nocy, katuszy rodzicielko

zmyj ze mnie lęk, co trawi wnętrzności

 

Szarzyzna myśli człowieczych

co błądzą po skrajach kartonowych pudeł

za blaskiem świec odbitym w ostrzu noża

który całuje blizny na przedramionach strachu

o, Matko Nocy, dusz wyzwolicielko

oczyść mnie i prowadź

 

Deszcz po ranach spływający, kojący brud

płytek chodnikowych i pękniętych okularów

Ich szkiełka niczym zegary chwytające czas

za kościstą dłoń

o, Matko Nocy, królowo

splącz naszych skołatanych serc drogi

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • Mulder 03.09.2016
    Jestem fanem tematu - Śmierć. Tytuł mnie ściągnął, a masz dużo tych tytułów. Było z czego wybierać. Mało Cię w ogóle czytałem, ale zmienię to było mocne. Niebanalne. / 5
    Dzięki za przywitanie ;)
  • 60secondsToDie 03.09.2016
    Dzięki za wizytę, opinię i 5 ;)
    Mam nadzieję, że reszta moich tekstów też Cię w jakiś sposób ujmie.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania