Nasza wina
Tupot koni w dali. Ogień zabierający wszystko nocami. Gdzie zabierasz pola, łąki, lasy? Było tego tak wiele - teraz tego zanik. Czyja to wina, Boże? Wszystko, co żyje, ucieka, broni się. Czas mam jeszcze, usiądę, rozejrzę się. Martwy świat obejrzę. Popiół wszędzie! Strach nadejdzie, nie ucieknie. Wysłucham cię - tylko Boże przyjdź do mnie! Odpowiedz mi, dlaczego tak się dzieje? Płonie całe życie, świat, a ja mam czas. Mam przecież tyle spraw i w serduszku nadzieję! Przemów do mnie! Chcę zrozumieć to teraz, skoro zaraz mnie nie będzie! Boże, powiedz mi, czy on tam będzie? Czy świat zabierze ogień? Milion iskierek przemawia dziś do mnie! Daj nam odkupienie! Poczucie winy we mnie płonie! Na osłodę garnek wody wyleję na głowę, ale i tak spłonę! Tylko mojej duszy pomóż! Zabierz ją daleko do niego. Czy ogień boli? Powiedz mi, Boże jak bardzo boli? Bardziej niżeli śmierć bliskiej osoby? Moja wina, moja! Jego śmierć mnie uśpiła! Gniewem zawisnę! Krwią ogień jest, nie zabierze mnie on, lecz krew. Życie nie żyje, życie umarło. Z czasem miało żyć nam się lepiej. Walczyliśmy - my - Polska! O świat! O życie! My, razem dążyliśmy do lepszych dni. Ratowaliśmy tych, co nie żyją. Broniliśmy się nawzajem. Byliśmy sobie otuchą. Wiara w nas była, żebyśmy w przyszłości żyli jak króle. Czas miał nam pomóc! Boże, co się teraz stało? Gdzie jest ten piękny świat? Zginie. I zginie w przeciągu tych lat. Czas miał dać życie, a dzisiaj czas nam je zabrał! Straciliśmy wiarę! Nie bronimy naszych! Zabijamy i chcemy śmierci! Wszystko się obróciło! Życie nie żyje! Życie żyło. A dzisiaj umarło.
Komentarze (7)
Milego dnia Autorko
Tekst słaby.
Wszystko znajdziesz tutaj:
https://www.opowi.pl/dekaos-dondi-zaprasza-do-kolejnej-zabawy-a91479/
Czas do→29.3.2024→23.59
Liczymy na odzew...
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania