Nierealne marzenia - Prolog

-Isabelle, pośpiesz się! -krzyknęła moja mama z kuchni.

-Już idę! - odpowiedziałam, po czym wzięłam z łóżka moją torbę i wyszłam z pokoju.

Gdy wychodziłam z domu za mamą, zatrzymałam się przy lustrze by jeszcze raz się przyjrzeć mojemu odbiciu. Miałam falowane kawowo-miodowe włosy do ramion i oczy koloru ,, zachód słońca ".Byłam niska i bardzo szczupła.Rok temu zachorowałam na anoreksję.Moi rodzice namówili mnie na leczenie, chociaż z początku miałam wątpliwości.Powoli zaczynałam akceptować mój wygląd, ale nadal zazdrościłam wielu dziewczynom ładnej figury, czy pięknych włosów.Po kilku sekundach odeszłam od lustra i skierowałam się do wyjścia.Mama już czekała w samochodzie, a tata wkładał jakieś pudła do bagażnika.

-co jest w tym pudłach?-spytałam tatę.

-twoje zabawki z dzieciństwa.Chcemy oddać je do sierocińca.

Odkąd pamiętam, tata miał złote serce, zwłaszcza jeśli chodzi o dzieci.Kilka lat przed tym jak się urodziłam, mama poroniła.Nie chciałam drążyć tematu, bo wiedziałam, że mama nie lubi o tym rozmawiać.

-Wsiadaj, bo się spóźnisz!-krzyknął tata z samochodu.

Obeszłam auto dookoła i usiadłam na tylnym siedzeniu.Droga minęła mi dość szybko.Gdy samochód zatrzymał się pod moją szkołą języka hiszpańskiego(brałam dodatkowe lekcje, ponieważ mama uważała, że to mi się kiedyś przyda), otworzyłam drzwi,pożegnałam się z rodzicami i pobiegłam do budynku.Na zajęciach jak zwykle było nudno, więc gdy tylko nauczycielka dała nam testy do zrobienia i wyszła, włożyłam słuchawki do uszu i włączyłam moją ulubioną piosenkę Lukasa Grahama ,,7 years ".

Po lekcji zobaczyłam, że mam nieprzeczytaną wiadomość od mamy:

od:Mama

kochanie, utknęliśmy w korku wróć autobusem. Kocham cię

do:Mama

OK, też cię kocham

Wyszłam z budynku i skierowałam się na przystanek.Było chłodno i zbierało się na deszcz, więc przyśpieszyłam kroku.Gdy skręciłam w ulicę za kwiaciarnią usłyszałam krzyki.

-Zostawcie mnie!!!-krzyknęła jakaś dziewczyna.

-Bądź grzeczna bo jak nie to oberwiesz jeszcze mocniej!-odwarknął jakiś mężczyzna.

Wychyliłam głowę i zobaczyłam, jak jacyś faceci ciągną młodą dziewczynę do samochodu.Dziewczyna się wyrywała, więc jeden z nich uderzył ją w twarz.Nagle zobaczyłam, że ten drugi trzyma w dłoni broń.Byłam tak przerażona, że krzyknęłam.Mężczyźni odwrócili się i wtedy jeden z nich zaczął biec w moją stronę.Spanikowałam, nie wiedziałam co robić.Gdy już oprzytomniałam, odwróciłam się zaczęłam uciekać.Biegłam jakieś 10 minut, gdy postanowiłam się odwrócić.Mężczyzny nie było.Chciałam dalej uciekać, ale bałam się o dziewczynę.Ruszyłam w kierunku przystanka i postanowiłam zadzwonić do rodziców a potem na policję.Gdy wyciągałam telefon, zobaczyłam przed sobą faceta który mnie gonił.Po chwili dostałam czymś w głowę.Potem widziałam tylko ciemność.

Obudziłam się w szpitalu.Przy moim łóżku siedziała zapłakana mama trzymająca mnie za rękę.

-Isabelle,kochanie!!-rzuciła mi się na szyję gdy tylko otworzyłam oczy.-Tak się martwiłam!

-co się stało?-spytałam.

-Ktoś cię napadł, ale nie bój się już jesteś bezpieczna.-odpowiedziała.-muszę iść zadzwonić do biura powiedzieć, że mnie dzisiaj nie będzie.

-W porządku idź, poradzę sobie.

Gdy wyszła sięgnęłam bo torbę i wyciągnęłam mój dziennik.Nagle ze środka wypadła jakaś karteczka.

,,Wiemy kim jesteś.Wiemy gdzie mieszkasz.Jeżeli piśniesz nawet słowo o tym co widziałaś, znajdziemy ciebie i twoją rodzinę i zabijemy.Mamy cię na oku."

Gdy to przeczytałam ogarnął mnie lęk.Co mam zrobić?!Jeżeli oni są niebezpieczni to mogą zrobić krzywdę mnie albo rodzicom.

-Wszystko w porządku?-spytała zmartwiona mama.

-Tak, tylko jestem zmęczona.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (6)

  • Robert. M 31.05.2016
    Mam nadzieję ,że jest już w głowie zamysł na kolejne części i już od jutra będę mógł czytać? Pozdrawiam.
  • LadyCarmen 01.06.2016
    pomysł na najbliższe rozdziały mam więc będzie co czytać :) dzisiaj powinnam dodać 2
  • Kajamoko 31.05.2016
    Super
    Czekam na więcej ^^
    Mogli ja porwać. Wtedy byłoby łatwej dla nich, ale nie dla czytających ;)
    Ocenię jutro, bo na tym tele nie mogę oceniać
  • DarthNatala 01.06.2016
    Czekam niecierpliwie :D Kolejne opo co mnie zaciekawiło. Zobaczymy jak się dalej potoczy :)
  • LadyCarmen 01.06.2016
    cieszę się że się spodobało :) już niedługo 1 rozdział
  • KarolaKorman 03.06.2016
    Fajnie się zaczyna :) Taka mała i krucha istotka i tyle wrażeń w jeden wieczór, 5 :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania