Uwaga, utwór może zawierać treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich!

Obozy koncentracyjne Część II

„Największym sadystą w obozie w Majdanku był Anton Thuman – kierownik ochrony obozu, a zarazem zastępca komendanta obozu – SS-Untersturmführer (porucznik). Miał on w starym krematorium swoją pakamerę. Stare krematorium znajdowało się na tak zwanym zwischenfeldzie, między I a II polem. W tej pakamerze (pokój o wymiarach 3 na 4 metry) mieściła się sala tortur. Tak jak za czasów inkwizycji hiszpańskiej przykuwał ręce i nogi więźnia do ściany i specjalnymi nożycami obcinał delikwentowi nos, uszy, wyrywał paznokcie i kawałki ciała. „Bawił” się tak przez 2-3 dni lub też co jakiś czas pół dnia walił ofiarę łomem, że tylko kości trzeszczały”.

 

Byli także inni, którzy nie ustępowali w okrucieństwie Thumanowi. Jednym z nich był lagerführer IV pola – unterscharführer (sierżant) Grossman. Ten „człowiek” lubił bawić się swoją ofiarą i katować tak długo, aż z więźnia nie pozostało już nic. Tak o nim pisze Jan Zakrzewski.

 

„Wyglądem swoim przypominał Goeringa. Ten zboczeniec i psychopata, gdy dostawał „napadu” erotycznego, wzywał do siebie gamla, ustawiał go przy słupie, lewą ręką przytrzymywał, a prawą – ubraną w specjalną rękawicę, jakiej używają hokeiści – bił tak długo w twarz, aż stała się krwawą masą. Na widok zmasakrowanego trupa siadał na fotelu ze słowami: „Jetzt habe ich genug” (Teraz mam dosyć). W tym momencie następowała u niego polucja”.

 

Kolejnym czynnikiem powodującym ogromną ilość zgonów był chłód. Więźniowie ubrani w przewiewne pasiaki, w których musieli chodzić tak latem, jak i zimą odczuwali wszystkie kaprysy pogody. Szczególnie groźne było to zimą, kiedy te pseudo ubrania tak naprawdę nie chroniły przed zimnem, a nie mówiąc o wielostopniowym mrozie. Ludwig Christians tak opisuje wyzyskiwanie chłodu w dokuczaniu więźniom.

 

„Wynalazczość niemiecka nie pominęła nic, co mogło pogłębić dolegliwość tkwiącą w piekielnie przez nich obmyślanej obozowej karze. Wyzyskano chłód. Drewniane „przewiewne” na prędce z cienkich desek sklecone baraki, pełne szpar i dziur, były dla Niemców wymarzonym terenem, gdzie hulał wiatr i bez żadnych przeszkód wkradał się mróz. Często śnieg prószył na źle okrytych więźniów przez okna i męczył, aż zdrętwiałymi członkami więzień nie mógł ruszać – przestawał czuć. Istną męką były dla więźniów apele. Ile cierpień i upokorzeń musieli przy tym znieść, trudno nawet opisać. Tak opisywał to w liście lubelski chłop. „Najgorsze były te apele. Rano o szóstej wychodzimy na podwórze, szeregujemy się po ośmiu w każdym rzędzie, tak aby jeden drugiego krył. Stoimy dwie godziny na śniegu i 30-stopniowym mrozie. Wreszcie apel się skończył, wchodzimy do naszej stodoły – baraku, a tam chłód, bo przez dwie godziny drzwi były otwarte na oścież”.

Opisane wspomnienia obozowe tych nielicznych, którym udało się przeżyć to piekło i po wojnie podzielić się z czytelnikami swoimi przeżyciami z obozów śmierci są przestrogą dla potomnych. To, że przeżyli, zakrawa na cud, ale na szczęście dla nich i dla nas nazistowscy oprawcy nie zdołali zabić wszystkich, tak jak sobie to zakładali. Strach pomyśleć, co by się stało, gdyby wojna potrwała jeszcze dwa, trzy lata. Jedno jest pewne, ogrom zbrodni byłby jeszcze większy, bo „podludzi” do zabicia było w Europie jeszcze wielu.

 

„Ty, który wchodzisz, żegnaj się z nadzieją...

Na odrzwiach bramy ten się napis czyta - ...

Stamtąd westchnienia, płacz, lament chorałem

Biły o próżni bezgwiezdnej tajniki:

Więc już na progu stając – zapłakałem”

 

Dante: Piekło, Pieśń III.

 

Gdyby Majdanek, Bełżec, Sobibór i Zamość, Oświęcim i Dachau, Sachsenhausen i Buchenwald, Mauthausen i Ravensbrück, Stutthof i Gross – Rosen, wraz ze wszystkimi innymi miejscami kaźni i umieścić w jednej wielkiej kotlinie, to powstałoby coś, co w swej Boskiej Komedii Dante Nazwał Piekłem. Choć trzeba przyznać, że to, co działo się w tych „fabrykach śmierci”, na pewno przekracza wszystko, co mogliby wymyślić nawet najzdolniejsi pisarze.

„To była Golgota naszych czasów” – tak mówił podczas swojej wizyty w Oświęcimiu Ojciec Święty Jan Paweł II. Nie ma nic przesadnego w tym stwierdzeniu, a moim zdaniem jest to, nawet zbyt delikatne porównanie zważywszy, że nikt nigdy w historii naszej cywilizacji nie stworzył dzieła tak potwornego. Obozów śmierci tak naprawdę nie ma do czego porównać. Oczywiście to nie naziści wymyślili obozy koncentracyjne, one mają dużo starszą historię, ale nikt wcześniej nie stworzył tak wielkich obozów z jedną tylko myślą – aby tam unicestwiać masowo ludzi. Ten fakt budził zresztą wśród części elity III Rzeszy spore zastrzeżenia. Minister propagandy Goebbels wraz z ministrem uzbrojenia Speerem uważali, że tych więźniów znacznie lepiej byłoby wykorzystać do pracy na korzyść Rzeszy. Jednak w tej kwestii (poza rzadkimi przypadkami) Hitler pozostał nieugięty i do końca wojny H. Himmler prowadził swój morderczy proceder. Zwyciężyła nienawiść do tak zwanych „podludzi”, jak nazywali naziści Żydów, Słowian, Cyganów i wszystkich tych, którzy wg hitlerowców nie należeli do „aryjskiej rasy panów”.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (56)

  • Felicjanna 30.12.2017
    Ja tak sobie myślę. Hitler to z nich zrobił, czy też takimi się urodzili, a on dał im możliwość "wykazania się"? Oczywiście pytam retorycznie, bo to samo robili Japończycy, Rosjanie, Khmerzy i inni. I dalej, w dobie dzisiejszego, o niebo mniej empatycznego społeczeństwa... Moim zdaniem, byłoby dziesięć razy gorzej.
    To nie była więc nienawiść do takiej czy innej rasy, a w każdym bądź razie nie to decydowało najbardziej. Władza nad życiem innych, która tak ludzi upaja. I, kurwa mać, wszystkich. Bo każde z nas lubi drugiego postawić do pionu i zdyscyplinować. Nic dziwnego, że Żydzi wymyślili, że bóg nas stworzył na własne podobieństwo
  • Ozar 30.12.2017
    Felicjana To prawda, że Adolf z nich to zrobił, ale szczególnie do polskich obozów byli ściągani najgorsi oprawcy z innych niemieckich obozów. Na wszystkie szczeble od Lagerfuhrerów aż po zwykłych Kapo.
  • Ozar 30.12.2017
    Człowieka można uformować tak, że staje się najpodlejszym zwierzęciem i do tego uważa, że ma rację.
  • refluks 30.12.2017
    Ozar "Byt określa świadomość"
  • Ozar 30.12.2017
    refluks Dokładnie, akurat ten temat to moje hobby, nawet pracę dyplomową pisałem z Goebbelsa i jego propagandy.
  • refluks 30.12.2017
    Ozar Ja pisałem dyplom na temat "Technologia freza ślimakowego segmentowego na przykładzie freza firmy Fette".
    Też z Niemiecami związane.
  • Ozar 30.12.2017
    refluks O kufa nic nie kumam z tego sorka
  • refluks 30.12.2017
    Ozar Nieważne. O tym twoim hobby byś napisał. Zaciekawiłem się.
  • Ozar 30.12.2017
    refluks To jest tak. Gdy Goebbels przyjechał do Berlina jako gauleiter NSDAP Belin był do bólu czerwony. Poparcie dla SPD i komunistów było na poziomie 70 %. Goebbels potrafił to zmienić w kilka lat, kiedy to poparcie dla NSDAP wzrastało lawinowo.
  • Felicjanna 30.12.2017
    ech, doktory. Gdzie mnie do Was, jak mój fakultet to jeno wysiew ćwikłowca bezpośrednio do gleby i magisterium z koszy plecenia i bzdur
  • Ozar 30.12.2017
    Czyli ???
  • Felicjanna 30.12.2017
    Ozar czyli, nie zgadzam się z Tobą, że Hitler z nich zrobił. Oni na niego czekali.
    Spójrz, jakie poparcie mają kanalie wszelakie. Opiewa się Dawidów, Aleksandrów, Napoleonów
  • Ozar 30.12.2017
    Felicjanna Hitler wykorzystał swoją szansę. Wtopił się idealnie w czas i miejsce.
  • Zaciekawiony 30.12.2017
    Felicjanna
    Z każdych da się zrobić zbiór zbirów, wszystko drogą powolnych kroków, karania za odstępstwa i metodą faktów zastanych. Podejrzewam, że wielu żołnierzy armii niemieckiej nie chciało w tym wszystkim uczestniczyć, ale za uchylanie się od poboru były srogie kary.
  • Ozar 30.12.2017
    Zaciekawiony Dokładnie tak. Metoda marchewki i kija. Wiesz o co mi chodzi.
  • Felicjanna 30.12.2017
    Zaciekawiony nie polemizuję z tym, ale z aktami bestialstwa. Oni tacy byli i tylko potrzebowali impulsu. A to, że nie w każdym człowieku tkwi diabeł uważam za oczywiste.
    Pozbaw dziś hamulców kiboli kaczystanu, to zrobią to samo.
    Ja dla przykładu widzę śmiejących się z Afrykanów, jak dają się zmanipulować dyktatorom, idących do urn by zagłosować na Kaczystan.
  • Ozar 30.12.2017
    Felicjanna Ci akurat Afrykanie to cholerny problem dal nas wszystkich. Przeczytaj mój test Idea Wielokulturowości w Europie. Wtedy podyskutujemy.
  • Ozar 30.12.2017
    Ozar Oni są czymś w rodzaju Katarzis dal Europy !!!!!!!!!!!!!
  • Felicjanna 30.12.2017
    Ozar czytałam - panikujesz, chociaż osobiście nie zgadzam się na narzucanie kwot i nie zrozumiałeś mnie. Nie miałam na myśli imigrantów, ale ludzi, głosujących w Afryce na populistów, którzy nacjonalizują postkolonializm. Zresztą i nie tlko tam, ale i w Wenezueli dla przykładu.
    Mówię o tym, o czym powinieneś wiedzieć i jakoś wybacz, ale w tytuł doktora nauk politycznych to u Ciebie nie wierzę
  • Ozar 30.12.2017
    Felicjanna Hahahahahahah wierzę, czy nie wierzę... Postkolonializm był, jest i będzie. Dal możnych tego świata ludzie się nie liczą, po prostu ich nie ma. Poczytaj choćby o tym co się dzieje w Szwecji, tam już o krok od kalifatu...
  • Ozar 30.12.2017
    Ozar A Tzw. emigranci mają jako mięso armatnie wejść do Europy i zrobić gnój na całego. Resztę zrobią inni... To chyba koniec UE jaką znamy.
  • Niemampojecia96 30.12.2017
    ''czyli, nie zgadzam się z Tobą, że Hitler z nich zrobił.'' - tak nieśmiało powiem, że moja interpretacja zawsze była taka, iż nie tyle z nich zrobił, co bardzo wprawnie wykorzystał sytuację. Bo ludzie byli rozżaleni po przegranej wojnie i Wersalu i bardzo podatni na coś, co pomoże im odzyskać siłę i nadzieję. Na Wersal byli niekontent i z chęcią połamali to, co tam ustalono. No ale to tylko moja interpretacja.
  • Ozar 30.12.2017
    Niemampojecia96 Dokładnie tak. Znasz główne hasło Hitlera ? To tzw. "Nóż w plecy" czyli klęska zadana Niemcom przez spisek żydo-kapitalistyczny... Na tym Adolf wypłynął.
  • Niemampojecia96 30.12.2017
    Ozar, ja dopiero i na własną rękę od kilku miesięcy uzupełniam katastrofalne braki z historii i fizyki, bo mnie to zwyczajnie zaciekawiło. Jestem jak raczkujące dziecko w tych tematach, więc póki co wypowiadam się chwiejnie i nieśmiało. Czytałam też ostatnio, że Hitler bardzo lubił malować i zajmował się sztuką, jakiś Żyd zajął mu miejsce na uniwersytecie, bo się chyba wkupił, i to być może w jego psychice był czynnik zapalny do nienawiści. Taka ciekawostka.
  • Niemampojecia96 to z Żydem, który zajął Hitlerowi miejsce na uniwersytecie, to propaganda nazistów. Prawda była taka, że Adolf nie był dość dobry, odwalili go jak wielu innych początkujących malarzy. Adolf malował pejzaże(które nawet sprzedawał, aby zarobić na życie) to mu nawet wychodziło, ale miał problem z uchwyceniem ludzkiego ciała, na tym poległ na egzaminie. Nie wiem co czytasz, ale warto porównać wiadomości w różnych źródłach. Nie podam ci żadnych, bo sam ten temat przerabiałem milion lat temu, i już nawet nie pamiętam, gdzie co i jak... ale to co mówisz to tylko u fanów nazistów było raczej jako "prawda historyczna" podawane.
  • Niemampojecia96 30.12.2017
    Maurycy Lesniewski, ja nie mówię, że to, co powiedziałam to prawda absolutna. Dopiero nadrabiam swoje zaległości z historii, bo mnie zainteresowało. Dziękuję, że podałeś mi właściwie wytłumaczenie. To nie tak, że chciałam się mądrować, po prostu - przeczytałam coś takiego, wydało mi się ciekawe.
  • Niemampojecia96 nie no spoko, nie odebrałem tego jako Twojego mądrowania. Po prostu, myślę,że akurat w tym temacie wiem troszkę więcej i postanowiłem się tą "troszką"z Tobą podzielić. Fajnie, że interesujesz się tymi tematami.
  • Niemampojecia96 30.12.2017
    Maurycy Lesniewski, dzięki, że naprostowałeś ten fakt o jego malarstwie. Zauważam, że jest dużo sprzecznych materiałów i dla kogoś, kto dopiero raczkuje w temacie, jak ja - może to być mylące. Pozdrawiam :).
  • Zaciekawiony 30.12.2017
    Niemampojecia96
    Niestety o takich postaciach jak Hitler krąży wiele mitów i przekłamań. Czasem wystarczy aby popularna osoba wyraziła przypuszczenie w stylu "Kto wie, może to wszystko przez żydowską prostytutkę, która w dzieciństwie zaraziła go0 tryprem" a już zaczyna to krążyć po świecie, w oderwaniu od źródła, jako "teoria historyków".
  • Niemampojecia96 30.12.2017
    Zaciekawiony, domyślam się. Mnie II WŚ interesuje bardziej pod względem psychologicznym, bo zdumiewa mnie, że taka idea i wizja zdołała tak zawładnąć masami, choć była absurdalna. Może to jest trochę zabawne, że ktoś, kto się nie zna z początku wierzy w te przekłamania i błądzi wśród nich, ale od czegoś trzeba zacząć. Jak się na czymś nie znam, to wtedy mówię, że słyszałam/czytałam/z tego co wiem itp :). Swoją drogą, Zaciekawiony, zdaje mi się, że masz bogatą wiedzę w wielu tematach, podziwiam.
  • Zaciekawiony 30.12.2017
    Niemampojecia96
    Wojna jako taka wynikła z sumy różnych napięć politycznych i społecznych. Hitler stanowił zapalnik, stworzył sytuację w której inne państwa mogły przy okazji wywalczyć swoje.
  • Niemampojecia96 30.12.2017
    Zaciekawiony, mnie z punktu widzenia psychologicznego (na tym się akurat od lat pochylam, więc mogę mówić pewniej) zdaje się, że z natury człowieka wynika konfliktowość, od zawsze. Pozorne czynniki bywają różne, zależnie od okoliczności, ale człowiek wojny prowadził od zarania dziejów. Prowadził, prowadzi i prowadził będzie.

    Zabawa w to, kto będzie panował nad światem, to najstarsza zabawa świata.
  • Ozar 31.12.2017
    Niemampojecia96 Ciesze się, że czytasz o historii. Zawsze warto poznać dawne wydarzenia i ich ocenę, bo historia kołem sie toczy i czasami właśnie taka znajomość pozwala lepiej zrozumieć czasy współczesne.
  • Ozar 31.12.2017
    Niemampojecia96 hahahahahah dobre, trafiłaś w samo sedno. Moje zainteresowanie III Rzeszą wynikało z tego samego, nawet pracę dyplomowa pisałem o Goebbelsie. Dam na portal artykuły o Adolfie to pogadamy. Pierwszy będzie już jutro.
  • Ozar 31.12.2017
    Niemampojecia96 To prawda. Człowiek ma w sobie chęć walki, wojny itd. Tak chyba zostaliśmy stworzeni - do wojny nie do pokoju...
  • Ozar 31.12.2017
    Niemampojecia96 Będzie o tym, jak wrzucę biografię Adolfa. Pierwszy odcinek juz jutro !!!
  • riggs 30.12.2017
    Rasa kurwa panów a mordy jak z listów gończych. To poza testem. Fajnie, że próbujesz przekazywać fakty historyczne tutaj, bo może komuś coś zostanie w pamięci. Osobiście mam obszerną kolekcję Wołoszańskiego, nocami jeżdżąc słuchałem w nocy w radiu Z...Jestem bardzo za tym co robisz 5
  • Felicjanna 30.12.2017
    w Szwecji kalifat? hahaha - a ilu to Szwedów znasz, prócz tych z TV-public Polish? I YT z półgłówkami w tle? Z iloma Szwedami rozmawiałeś? Źle się dzieje, bo bierze się nadmiar ludzi, bez ładu i ukrywa przestępstwa, by nie siać paniki. Merkel zrobiła burdel, fakt Ale kalifat? To stąd mają poparcie rządzący w tamtych krajach. Czy może fałszują wybory? Łykasz propagandę bezkrytycznie.
    Pamiętasz gwałt w Rimini? Myślisz, że to pierwszy na Polce za granicą? Ale że przez imigrantów, to narodową tragedię zrobili, tak naprawdę nagłośnieniem sprawy krzywdę wyrządzając poszkodowanym. Polityczne zaangażowanie ścierw. Minister zajmujący się gwałtem. Propaganda, której Gebbels by się nie powstydził.
  • Ozar 30.12.2017
    Tak powiedział szef szwedzkiej policki9:
    "Wygląda na to, że w końcu polityczna poprawność Skandynawów przegrała z wymykającą się spod kontroli rzeczywistością. Koniec robienia dobrej miny do złej gry. Szef szwedzkiej policji w publicznej telewizji już otwarcie przyznał, że funkcjonariusze ni...

    Obawiam się, że to koniec dobrze zorganizowanego, spokojnego i egalitarnego społeczeństwa Szwecji, jakie znamy z przeszłości. Nie będę zdziwiony jeśli wkrótce wybuchnie tam wojna domowa. W niektórych miejscach można uznać, że już wybuchła - ocenia
  • Ozar 30.12.2017
    Ozar 80 % policjantów chce opuścić szeregi, bo maja dosyć tego cyrku, gdzie nic nie mogą zrobić a burdel jest już kosmiczny.
  • Ozar 30.12.2017
    Tam już jest wojna domowa , kobieto obudź się !!!!!!!!!!!!!
  • refluks 30.12.2017
    Ozar Nie drzyj się na nią.
    To dobra kobieta.
    Ona by nieba przychyliła uchodźcy.
    Ale pewnie pluje na 500+, że na darmozjadów i patologię idzie kasa.
    Dół z wapnem.
  • Ozar 30.12.2017
    refluks tak, to chyba jest
  • Niemampojecia96 30.12.2017
    Dlaczego prawie nikt nie rozumie, że dzielenie się w ich kwestii na prawo/lewo to niedostrzeganie, że oni są tylko czynnikiem mającym posłużyć czemuś :c?
  • Felicjanna 30.12.2017
    refluks nie pluję na 5oo+, ale na propagandę strachu owszem. A co do Szwecji, to z całą pewnością mają pobudkę od gnuśności. A to ciekawe, że rząd który wymyśla teorie spiskowe dla nienawiści wobec Rosjan i ogólnie wszystkiego co nie katol, tak Ci leży
    Dół z gównem
  • Ozar 31.12.2017
    Niemampojecia96 Wiesz, tak na prawdę, dla tych którzy pociągają za sznurki w ty świecie nie ma pojęcia lewo/prawo. Oni rządzą i wydają rozkazy tak jednym, jak i drugim, a reszta, to tylko propaganda na użytek mas !!!!!!!!!!
  • Pasja 30.12.2017
    Gdyby nie amfitamina dawana żołnierzom niemieckim Adolf by tak długo nie istniał. Żołnierze byli na haju i dlatego szli jak świnie na rzeź.
    Kawał dobrej historii i faktów.
    Dziękuję i ukłony:))
  • MarBe 31.12.2017
    W państwach totalitarnych, w których nadrzędnym celem jest niszczenie wszystkich "nie naszych" zawsze znajdą się osoby zdolne do najpodlejszych czynów. Dlatego przy ludzkich bestiach, biblijne piekło staje się rajem.
    Moja ocena to skromne 5
  • Ozar 31.12.2017
    MarBe Dziękuje za komentarz. Dobrze to ujęłaś !!!
  • Ozar 31.12.2017
    Widzę to sporo wypowiedzi dotyczących Hitlera, nazizmu, jego wpływu na Niemcy itd. Jeśli byłoby zainteresowanie, to mam cykl VI artykułów objaśniających w miarę prosto drogę Adolfa od początku aż do końca. Są tam odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania: Dlaczego NSDAP doszła do władzy,?
    Dlaczego akurat Hitler?
    Dlaczego udało mu się tak łatwo ogłupić Niemców, ?
    Dlaczego nienawidził Żydów,
    Dlaczego nie dogadał się z Polakami i tak aż do ostatniego pytania.
    Dlaczego przegrał wojnę? - a także opisy Hitlera ludzi , którzy z nim współpracowali na coddzień.
  • Dawaj. Mnie ta tematyka interesowała zawsze, i nadal interesuje. Sporo o tym czytałem, i jakąś wiedzę posiadam , ale jak to mówią, nigdy nie wie się wszystkiego. Chętnie poczytam i poznam Twoje spostrzeżenia.
  • Ozar 31.12.2017
    Maurycy Lesniewski Ja też nie wiem wszystkiego hahahahaha, ale siedzę w temacie od wielu lat i czytałem choćby wszystkie chyba biografie Hitlera. Oki poszukam I części i wrzucę
  • Nachszon 26.04.2018
    Jak człowieka ogarnia czarna rozpacz bez żadnego powodu, to czasem szuka specjalnie rzeczy, które tę rozpacz pogłębią. Pewnie po to, żeby zobaczyć co jest na dnie.Taka racjonalna ciekawość. Chyba dlatego wyłuskałem ten tekst. Oczywiście jak zawsze świetnie napisany. Obozy były tak jak była bomba atomowa w Japonii. Bomby nie ma i obozów nie ma. Ale choroby popromienne w Japonii są i schiz poobozowy w ludziach nadal istnieje. Nie tylko w tych, co doświadczyli ich na własnej skórze. Tak naprawdę to gdzieś głęboko, a może i wcale nie tak głęboko boję się, że obozy wrócą, tylko że nie Niemcy będą ich gospodarzami. Ale to pewnie tylko schiz. Pozdrawiam
  • Ozar 26.04.2018
    Dzieki za wizytę, odkopałeś stary tekst hahahahaha. Co, do obozów, to one wrócą jeszcze nie raz, zawsze były i zawsze będą. Jak wiesz bardzo łatwo zrobić z człowieka potwora, a potem wystarczy dać mu wolną rękę i zapewnić o bezkarności, a będzie zabijał, torturował, gazował i palił. Tacy już jesteśmy niestety.
  • Nachszon 26.04.2018
    Nie Ozar, nie niestety. Tacy już jesteśmy i musimy nad sobą pracować, aby takimi nie być. Tak powinno być.
  • Ozar 27.04.2018
    Nachszon Pewnie masz rację, choć ciężko tak myśleć o ludziach, bo człowiek zawsze ma nadzieję, że zwycięży dobro. To iluzja, zawsze wygrywa zło.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania