Podarte skrzydła

Dziś w głowie znów cię zabiłam,

nóż w serce wbijając sto razy,

lecz kiedy ci się przyznałam, rzekłeś,

każdemu mogło się zdarzyć.

 

Patrzysz na mnie łagodnie,

kiedy próbuję cię zgładzić,

trzymasz mocno w ramionach,

chociaż z rozdartych ran krwawisz.

 

Skrzydła twoje porwałam,

chcąc cię świętości pozbawić,

nie wiem dlaczego się łudzisz,

że nadal możesz mnie zbawić.

 

Odegnaj ode mnie niebo

i wskaż mi drogę do piekła,

za wszystko co uczynić chciałam,

niech wreszcie będę przeklęta.

 

Nie płacz mój drogi aniele,

oboje wiemy – tak trzeba,

każdy z ludzi ma wybór,

trafi do piekła czy nieba.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 14

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (34)

  • Tina12 14.10.2016
    Wzruszyłam się gdy czytałam wiersz. No po prostu brak słów.
    5
  • Angela 14.10.2016
    Dziękuję ślicznie : )
  • Tina12 14.10.2016
    Angela
    Nie ma za co. XD
  • Nuncjusz 14.10.2016
    Pięknie
  • Angela 14.10.2016
    Podziękował : )
  • w sumie to smutne...
  • Angela 14.10.2016
    Co Masz na myśli, wierszyk?
  • Angela tak, dokładniej to, o czym w nim piszesz, jeśli dobrze zrozumiałem. samo wykonanie niezłe
  • Angela 14.10.2016
    Burton The Scribe dziękuję, tak mnie jakoś na smęcenie ostatnio nachodzi.
  • Pan Buczybór 14.10.2016
    Przeczytałem na Opowi tysiące tekstów tylko niektóre z nich pamiętam do dzisiaj. Coś czuję, że twój wiersz też będę długo pamiętał. 5
  • Angela 14.10.2016
    Mam nadzieję, że pozytywnie. : )
    Dziękuję
  • Nieidealna 14.10.2016
    Jesteś bardzo zdolna a ten wiersz jest niezwykły i wyjątkowy! 5 to zdecydowanie za mało
  • Angela 15.10.2016
    Nie przesadzaj, aż tak dobry nie jest, ale miło przeczytać, że się podoba. Dziękuję : )
  • Angela 15.10.2016
    Serdecznie dziękuję też anonimkom ; )
  • Upadły(D.F) 15.10.2016
    Wspaniały tekst i końcowy morał ^^ Każdy człowiek ma wybór, czy to zły czy dobry :) Fajnie się czyta :) Daję ci pięć i zwiększam do pisania twą chęć (mam nadzieję że coś zmienię ) :)
  • Angela 15.10.2016
    Nic nie zmienisz, bo w tekście niema nic osobistego, ot zwykłe smęty.
    Cieszę się, że się podobało : )
  • Perzigon69 15.10.2016
    5, bo czyta się.... niesamowicie. Nie wiem jak to opisać, po prostu, jest w tym coś niezwykłego. Ona przypomina mi siebie pod jednym względem.
  • Angela 15.10.2016
    Nie zapytam pod jakim, a za odwiedziny bardzo dziękuję : )
  • Saris 15.10.2016
    lubię Twoje wiersze, tylko szkoda że zawsze są takie smutne. Piątunia ode mnie : )
  • Angela 16.10.2016
    Miło mi Saris, ja tam lubię pisać smęty : )
  • akwamen 16.10.2016
    No przyznaję, działa na wyobraźnię, udane dziełko. 5
  • Angela 16.10.2016
    No dziękuję serdecznie : )
  • katharina182 19.10.2016
    Piekny, wzruszajacy wiersz. Az mnie zatkalo. Zostawiam 5:)
  • Angela 20.10.2016
    Miło mi, dziękuję : )
  • Cudowny... ;( 5 jak nic
  • Angela 20.10.2016
    Dziękuję pięknie : )
  • Ellie Victoriano 20.10.2016
    Czytałam już wcześniej, ale nie wiedziałam, co napisać. I w sumie nie wiem nadal - pozostaje mi tylko napisać, że całość mi się podobała, urzekła mnie jakoś ♥
  • Angela 20.10.2016
    Jak to zmieniłaś tożsamość? A ja się do tej starej przyzwyczaiłam : /
    Tak, czy inaczej, ślicznie dziękuję :)
  • Ellie Victoriano 20.10.2016
    Angela, chcę mieć wszędzie ten sam nick, denerwowało mnie, że na opowi mam jeden, wattpadzie drugi, blogu trzeci ;D
    No i nie ma za co! ;)
  • Angela 20.10.2016
    Ellie Victoriano ok, rozumiem, przynajmniej Pamiętasz kim jesteś : D
  • KarolaKorman 22.10.2016
    Ciekawie ujęłaś problem, a może przywilej dwóch wyjść :) Dałaś znów powód do tego, żeby zastanowić się nad tym, że tak na prawdę to my sami dokonujemy tych wyborów swoimi czynami, 5 :)
  • Angela 22.10.2016
    Dziękuję serdecznie, nawet nie myślałam, że ktoś będzie się nad tym wierszem zastanawiał.
    Ot, wiersz jak wiersz.
  • MileniS 24.10.2016
    Wspaniały. 5!
  • Angela 24.10.2016
    Dziękuję, miło mi : )

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania