Pokemon Kyoshi's Adv - Rozdział 2 - Pokemon w opałach!

Byłem w połowie drogi do Diamond City. Szedłem ścieżką z Bagonem, dopóki nie usłyszeliśmy pisku.

- Bagon-on! <Chodźmy tam!>

- Racja!

Zobaczyliśmy Eevee atakowanego przez Poochyenę.

- Hej, mała Poochyeno! Chodź lepiej tu! Zostaw Eevee.

Poochyena ruszyła na mojego Bagona. Smok go zaatakował. Poochyena padła na jeden cios. Natychmiast podbiegliśmy do Pokemona.

- Gdzie ja mam potiony... O tu! Masz, Eevee! - mówiąc to popsikałem malucha Potką. Od razu odzyskał siły.

- Eevee, może chcesz u mnie zostać!

- Iii! Vi! <Dzięki!> - pisnął Pokemon.

Wcisnął łapką przycisk na Pokeballu przypiętym do paska i tam wszedł, po czym kulka się zamknęła.

- Mam drugiego Pokemona!

- Bagooooooo! <Hurrrra!>

 

~*~*~*~ Diamond City ~*~*~*~

 

- Nareszcie. Diamond City. Największe miasto w Kanak. To tu zdobędę pierwszą odznakę. Chociaż... jak ja się tu rozeznam? A no tak! Pokedex!

Wyjąłem Pokedex i nacisnąłem na guzik. Rozsunął się przede mną ekran. Wybrałem opcję mapy.

- Hmmm... Na południu jest Sala i kopalnia diamentów, na zachodzie droga do następnego miasta, a na wschodzie Market Diamond oraz Centrum Pokemon.

Najpierw będę się kierował w stronę Marketu Diamond!

Wybrałem się na wschód. Od razu wszedłem do PokeCentrum i uleczyłem Eevee. Następnie zobaczyłem kilkupiętrowy budynek. To Market Diamond!

Wchodząc do sklepu, zauważyłem schody i windę. Dopytałem się ekspedientki, gdzie mogę kupić wodny kamień ewolucyjny. Po odpowiedzi udałem się na

4 piętro.

- Dzień dobry kliencie!

- Dzień dobry. Chciałbym kupić Water Stone.

- Już ci daję... należy się 5000 yenów.

- Dobrze! Dziękuję!

Nie czekając na odpowiedź wyszedłem z Marketu.

- Naprzód, Eevee!

- Iii? <Hm?>

- Eevee, chcesz ewoluować w wodną ewolucję? Przydasz się nam!

- Vi! <Tak!>

Wyjąłem kamień i dałem go Eevee. Maluch zaczął się świecić, po czym stał się większy i niebieski.

- VAPOREON, WODNA EWOLUCJA EEVEE. UMIE DOBRZE PŁYWAĆ DZIĘKI SWOJEMU OGONOWI I BŁONOM - zabrzęczał Dexter.

- Wooow!

- Vapor! <Cool!>

- Bagooooon! <Ale fajny!>

- Dobra, chłopaki! Czas na walkę o odznakę!

Średnia ocena: 3.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • IWG 19.12.2016
    Nie... Błagam, nie!!!!!!!
  • detektyw prawdy 19.12.2016
    Co jest ciekawego w jakiejs bajce w ktorej co sekunde sa jakies krzyki, w ogole nie ma spokoju, ten Ash i Pikachuto jacys poje**ncy, lepiej usun ta bajeczke co ci brat napisal i pisz normalne

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania