Poprzednie częściRomans Basi rozdział 1

Romans Basi rozdział 2

— Opowiadaj, jaki on jest? — zapytała Irena.

— Nie wiem o kim mówisz — odparła Basia.

— Nie udawaj.

— Mówię prawdę.

— Akurat.

 

— Jak nie chcesz to nie wierz.

— Po co się zaraz obrażasz przecież ja żartowałam — odparła Irena.

— Czy możemy o tym, już nie rozmawiać,

bo mam ci coś ważnego do zakomunikowania.

— Co takiego? — zapytała Irena.

— Postanowiłam, że otworzę właśnie studio zdjęciowe.

— To świetny pomysł, ale wiesz, że będziesz musiała kupić sprzęt lokal wynająć itd.

— Wszystko wiem, czy miałabyś może ochotę zobaczyć moje zdjęcia?

— No pewnie, że tak jeszcze się pytasz?

Przyjaciółki po do piciu kawy i uregulowaniu rachunku pojechały taksówką do Basi. Po znalezieniu się w mieszkaniu pierwsza z kobiet zdjęła kurtkę, którą odwiesiła na wieszaku i zniknęła w kuchni.

Irena zdjęła kurtkę, po czym przeszła do sypialni, która była również salonem, bo Basia mieszkała w kawalerce.

Następne częściRomans Basi rozdział 3

Średnia ocena: 2.9  Głosów: 7

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania