Rośliny myślą. Eksperyment Józka Sznurka

Józek Sznurek mieszka na wsi i dlatego w stosunku do innych rówieśników w mieście ma dużo do czynienia z przyrodą. Po prostu obserwuje ją, a nawet dokonuje pewnych eksperymentów. Ostatnio zajął się światem flory. Publicznie zaczął rozpowszechniać wiadomość, wynikającą z jego obserwacji, że rośliny myślą. Może to w tych czasach egoizmu cybernetycznego i zablokowanych mózgów przez nadmiar cukru i skrobi w organizmie wydaje się dziwne, ale przecież wiemy, że rośliny z natury swojej kierują się w stronę słońca, a nie odwrotnie, czyli reagują. Z psychologii wiemy, że reakcja jest częścią każdego procesu myślenia; nie ma myślenia bez reakcji.

Taki to ruch zauważył Józek i to wzbudziło u niego głęboką refleksję. Pomyślał sobie, że nie jest wykluczone kierowanie lub manipulowanie takim ruchem, albo jego przyspieszanie.

Ponieważ rośliny są zależne od wody, więc postanowił zbudować pewien aparat nawadniający, ale powiązany z rytmem muzyki, gdyż ona jako sztuka harmonii ma związek z kosmosem, z którego pochodzi przecież życie.

Jego aparat składał się z dozownika wody oraz podłączonego do niego magnetofonu. Woda kapała do doniczek w rytmie danej muzyki. Magneton się sam włączał i współdziałał z aparatem nawadniającym.

Aby nie zaszokować rośliny nadmiarem wody, wprowadzał powoli różne melodie, od łagodnych przez wzruszające aż do mocnych.

Na początek był Vivaldi, potem Schubert i Bach, a na końcu Wagner. Tak przez kilka tygodnie, ale codziennie puszczana muzyka powodowała, że rośliny się poruszały w trakcie ich nawadniania, a przy tym kwiaty się w rytm muzyki rozwijały.

Pewnego dnia puścił tylko muzykę, a wodę zablokował. Rośliny dalej reagowały na muzykę, chociaż nie otrzymywały wody. Zatem był to dowód, że to muzyka powoduje reakcje, które w psychologii nazywamy nabytym odruchem warunkowym.

Józek Sznurek kilka razy nagrał włączone urządzenie i rośliny jako dowód potwierdzający prawdziwość swego odkrycia. Teraz założył kanał na YouTube i opublikuje wkrótce filmik z poruszającymi się roślinami w rytm muzyki i nawadniania. Zatem czekamy, aż Józek poda link do tego filmu...