Poprzednie częściWiersz dla rodziny

Wiersz w celach wyższych...

Gdzieś na rozstaju

Dwie drogi wiodą

Jedna do raju

Druga zaś ową

Ideę rujnuje

Pierwszą anioły

Drugą zło buduje

Tam chen popioły

A tam puch i pierze

Gdzie iść co wybrać

Nieważne w co wierzę

Chcę me życie wygrać

 

Proszę

 

Ponieśmy się stuleciom

Bierzmy co nam dane

Wybierzmy drogę trzecią

Nie idźmy razem z Panem

Który sieje w nas trwogę

I człowieczą wybierzmy drogę

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (7)

  • Pan Buczybór 07.04.2017
    Bo droga człowieka prowadzi do Piekła. 5
  • ówczesny 07.04.2017
    B.B, a nie via piekło?
  • Jo-anka 07.04.2017
    Ciężko człowieka znaleźć w człowieku, droga jest blisko ludzkiego ścieku... ;) Pozdrawiam 5 ;)
  • Anonim 07.04.2017
    nie wiadomo, co się kryje za maską człowieka, pięć.
  • Pasja 07.04.2017
    Człowieczy los bywa wyboisty. Od pierza mam uczulenie. A popiół ma piękny kolor. A brać co nam dane? Pozdrawiam 5
  • Karo 07.04.2017
    Wszyscy komentujecie tak pięknymi zdaniami i za wszystkie oczywiście dziękuję.
    Ale dla mnie najważniejsze jest to, że każda droga ma jedną cechę wspólną: śmierć na końcu ;) Ale to tak już poza wierszem :P
  • Karo 07.04.2017
    Wszyscy komentujecie tak pięknymi zdaniami i za wszystkie oczywiście dziękuję.
    Ale dla mnie najważniejsze jest to, że każda droga ma jedną cechę wspólną: śmierć na końcu ;) Ale to tak już poza wierszem :P

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania