Wierzyć w cuda _rozdział 1_
Siedziałam w ciemnym salonie. Mijały tygodnie. Wspomnienia rodziców bolały coraz bardziej. Przestałam wychodzić na ulice tłocznego Manhattanu. Jadłam warzywa, tylko warzywa. Od 4 lat, czyli od 13 roku życia. Gazety przestały trąbić o tym, że rzekomo jestem czarodziejką. Wszyscy uznali mnie po prostu za zmarłą. I niech tak pozostanie. Przyzwyczaiłam się do samotności. Lecz nagle ostry dźwięk przeszył moje uszy. Wyjrzałam przez okno. Na podjeździe zatrzymał się wóz policyjny. Niewiele myśląc, chciałam być niewidzialna. Chwilę po tym do willi wparował otyły policjant, z nakazem przeszukania w dłoni. Stanęłam na uboczu, przy ulubionym fortepianie mamy. Policjant szedł w moją stronę. Był już tuż-tuż, ale nawet nie zwrócił na mnie uwagi. Dziwne.
Funkcjonariusz otworzył klapę instrumentu, wciąż nic nie mówiąc. Znudzona postanowiłam pójść do swojego pokoju. Gdy mijałam lustro w korytarzu, przeraziłam się. Tam gdzie powinna być wychudzona, blada twarz otoczona brązowymi włosami, nie było nic! W lustrze nie było mojej twarzy. Nagle wszystko zrozumiałam. Magia istniała. A ja miałam być częścią świata, tak nie realnego dla zwykłych ludzi...
XXXXX
To prawda. Lili wkrótce dowiedziała się że magia istnieje. Ale boleśnie to odczuła...
Komentarze (11)
,,Chwilę po tym do willi wparował otyły policjant, z nakazem przeszukania w dłoni" - bez przecinka;
,,Stanęłam na uboczu, przy ulubionym fortepianie mamy" - bez przecinka;
,,Tam (przecinek) gdzie powinna być wychudzona, blada twarz (przecinek) otoczona brązowymi włosami, nie było nic!";
,,tak nie realnego" - ,,nierealnego", bo ,,nie" z przymiotnikami pisze się łącznie. Liczby mogłabyś pisać słownie. Widać, że zaczęłaś stawiać spacje po znakach interpunkcyjnych, ale nie wiem jak ocenić, to tylko dwa akapity, więc tym razem chyba odpuszczę, ale czekam na ciąg dalszy:)
Od czterech lat, czyli... od czterech lat
Od trzynastego roku życia, czyli od czterech lat - widzisz małą różnicę? ;) Tak jest poprawnie, bo coś musi z czegoś wynikać.
"Niewiele myśląc, chciałam być niewidzialna." - ta część przed przecinkiem zmusza do wykonania jakiejś czynności. Zaczęłam biec. Stałam się niewidzialna. Ale nie, że czegoś chciałam.
Część krótka i nie wnosiła zbyt wiele. Trochę i owszem, ale mogłaś wpleść to do jakiejś późniejszej akcji, bo poczytałabym jednak więcej. Tym razem 3, bo po prologu liczyłam na coś więcej :(
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania