Poprzednie części: Wojna
Wojna z rymami
Iluż ludzi spoczywa w więzieniu
Wchodząc tylko ku ludu bawieniu
Ludu pragnącego pięknych rymów
Lecz niech moje słowa będą garścią cynizmów.
Oni wszyscy stoją za kratami
Które przekraczają tylko oczami
Gdy ja stoję po drugiej stronie
Odpychając od słów moich agonię.
Dlaczego pozbawiacie wolności
Zamykając wasze słowa bez litości
Gdy one pragną przekazać prawdę
Która wyleczy każdą zadaną im krzywdę.
Zdejmijmy łańcuchy rymów
Przeprowadzając sto szturmów
Niszcząc już na zawsze drogi
Wytyczone przez umysł srogi.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania