Poprzednie częściWyzwanie od Pana Buczybora - Pożar

Wyzwanie od Beznadziei - Fobia

Budzisz się. Nie możesz w to uwierzysz. Szok. Jasno. Skończyła się noc. Powoli otwierasz oczy. I czujesz ten charakterystyczny ucisk w brzuchu. Zaciskasz spocone piąstki. Kulisz nogi. Podciągasz kołdrę pod sam nos. Próbujesz z powrotem zasnąć. Ale pomimo najszczerszych chęci on nie daje Ci tego. Oglądasz każdy skrawek otaczającego Cię pokoju, jakby miało się coś zmienić w ciągu nocy. Ale nie ma żadnych różnic. Nie szkodzi. Wszystko, by opóźnić moment zetknięcia stóp z wyziębłą podłogą. Twój oddech przyspiesza jeszcze bardziej. Budzik dzwoni po raz drugi. Łzy napływają Ci do oczu. Z furią i przekleństwem na ustach zrzucasz z siebie pościel i siadasz. Garbisz się i wewnątrz pytasz: dlaczego?

Dlaczego tak bardzo boję się żyć?

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (6)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania