Zagadki Chrisa - odgadnij mnie!
Rozrastam się jak zaraza, jak bakteria, która zmutowała i zaraża kolejne, nieświadome, istnienia. Wchodzę w ich ciała, w umysły, wbijam pazury w fałdy mózgu, zatapiam kły w odmentach myśli i spijam wszystko, co jest tam zawarte. Piję coraz łapczywiej, ksztuszę się i duszę, ulewam zawartość twych wspomnień. To nic. Wystarczy wbić się głębiej. Niech moje macki oplątą cię, niewolniku, wypełnią przestrzeń między nami, stworzą plugawe odzienie.
Zabawne jest to, że nigdy nie błagasz, a dlaczego? Jestem twoim narkotykiem. Wyobraź sobie życie beze mnie. Nie potrafisz! Gdy mnie nie ma, wierzgasz w głodzie, targany ssącą potrzebą. Rozświetlam twoją rzeczywistość milionem gwiazd, świetlistymi drobinami, obłudą niezbędności, trującym uzależnieniem. A ty dalej wierzysz, że jestem twym najlepszym przyjacielem. Ha!
Ja? Nie. Ja jestem jak zdradliwe bagno. Może i z zewnątrz wyglądam jak miłe dla oka oczko wodne. W sumie, gdy podejdziesz i zamoczysz nogi, to taki jestem. Popieścisz moją mokrą powierzchnię, a odwdzięczę się tym samym. Dam ci to czego szukasz. Tylko, że ja jestem pazerny, potwornie zachłanny. Wejdź głębiej, wejdź na dłużej, a oblepię cię swą mazią, bulgoczącą smołą niepotrzebności, ohydzctem zbędności, otchłanią dziwactw, odarcia z prywatności i lekko nutą tego, czego szukasz naprawdę. Nawet nie będziesz walczyć, pozwolisz się coraz mocniej zagłębiać, aż znikniesz, pochłonięty przez nieskończoność mej władzy.
Jestem panem świata, mimo, że są jeszcze osoby, do których nie dotarłem, wszystko w swoim czasie. Jestem panem świata, a me imię to...
Komentarze (20)
Religia lub, antytezowo - Zło, i trzecia myśl: Strach. Ale pewnie trzy razy na nie :(
Jestem panem świata, a me imię to Facebook!
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania