Poprzednie części: zawieszenia
zawieszenia
dzień jak to dzień
płynie w kolejny
milczenie go zmienia
w tajemnicę
wszystkich wiedzących
zostawia we wczoraj
usta oplata gęsto
bez miejsca na uśmiech
opowiadanie radości nie cieszy
zapisane słowa brzmią pełniej
uciekają wszystkim dźwiękom
jak dzwon na dnie oceanu
jestem niemy każdego poranka
milcząco kłaniam się oknom
noc uwolni krtań
opadającymi powiekami
Komentarze (2)
wszystkie z wczoraj
usta bez miejsca na uśmiech
zapisane słowa brzmią
jak dzwon na dnie oceanu
tylko noc uwalnia krtań
opadającymi powiekami
Wybrałam sobie (moim zdaniem) najlepsze.
Bardzo dobry wiersz. Temat spójnie pociągnięty, idealny tytuł do uwięźniętej chronologii, obrazowanie, klimat... 5!
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania