Życie Policjanta Pawła-Rozdział 1

Pewnego słonecznego dnia Paweł Szpak ,który 2 tygodnie temu ukończył szkolenie Policyjne otrzymał zawiadomienie ,że ma się stawić na komendzie policji w Łodzi, gdzie mieszkał. Dwudziestoletni Paweł od razu wyruszył swoim samochodem na komendę , udał się do komendanta , gdzie rozpoczęła się rozmowa :

- Gratuluje, posterunkowy , Pawle Szpaku! - Głośno powiedział Komendant-Oto twój mundur , proszę udać się do szatni przebrać się i przyjść po uzbrojenie , legitymacje i odznakę - Dokończył, nie dopuszczając posterunkowego do głosu.

Paweł udał się do szatni , przebrał się i poszedł odebrać uzbrojenie. Tam spotkał innego policjanta wraz z komendantem.

- Oto twój partner i trener. Od niego się wszystkiego nauczysz. Poznajcie się! - Odezwał się komendant.

- Witaj, jestem, starszy sierżant, Norbert Nowakowski - Powiedział i podał rękę Pawłowi.

- Cześć, jestem posterunkowy Paweł Szpak - Odpowiedział.

- A teraz proszę udać się na siłownię i potrenować przed jutrzejszą służbą - Wydał rozkaz komendant.

Trening przeminął bardzo spokojnie , dwaj policjanci się poznali ,a po treningu udali się do swoich domów.

***

Teraz opowiem wam trochę o Naszym głównym bohaterze. Jak wiecie nazywa się Paweł Szpak i ma 20 lat. Mieszka w Łodzi w małym mieszkaniu na przedmieściach. W szkole dobre oceny miał tylko z wychowania fizycznego i przedmiotów przyrodniczych. Jest dobrze zbudowany , ma czarne włosy , piwne oczy , lekko brązową skórę i jest dość wysoki. Jest uprzejmą i spostrzegawczą osobą. Paweł zachowuje spokój w prawie każdej sytuacji.

 

***

Nadszedł następny dzień , pierwszy dzień służby Pawła. Wstał o szóstej rano przebrał się ,zjadł śniadanie ,wziął prysznic i wyruszył do pracy. Pół godziny później był już na komendzie , gdzie czekał na niego jego partner Norbert.

- Dalej wsiadaj , jedziemy na patrol - krzyknął ,gdy ujrzał Pawła.

- Okey , już idę - odpowiedział Paweł .

Po chwili wyruszyli na patrol i już mieli pierwsze wezwanie ...

Średnia ocena: 3.3  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (6)

  • KarolaKorman 10.06.2015
    Dobrze napisane, to na plus. Na minus, przedstawienie w taki sposób bohatera. może to daje jasność z kim mamy do czynienia, ale odbiera radość kreowania postaci w wyobraźni czytelnika. Zerknę na pierwsze wezwanie 3 :)
  • Gosia^^ 10.06.2015
    Jest to bardzo wesoło napisane. Tylko trochę mi się nie podoba to, że piszesz, piszesz... a tu nagle opis i potem znowu piszesz.
    Ja wiem, że to jest oddzielonę, ale moglaś to jakoś wpleść w tekst. Na razie 4/5 ;) Liczę na Ciebię! :)
  • Marcus13 10.06.2015
    Dzięki za opinie. Postaram się poprawić . Niedługo pojawi się drugi rozdział.
  • Marcus13 10.06.2015
    Jest drugi rozdział. :)
  • Laura 10.06.2015
    Jak dla mnie w porządku :)
  • Marcus13 11.06.2015
    Dzięki

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania