* * *
W pewną majową noc
siedziałem naprzeciw wzgórz
wiatr kołysał mą młodość
i drzewa okryte kwiatem
pachniały
a później wzeszedł na niebie księżyc
zamyślił się nad wzgórzami
i nad moją młodością
*
opisałem
w tym wierszu
fragment nocy
W pewną majową noc
siedziałem naprzeciw wzgórz
wiatr kołysał mą młodość
i drzewa okryte kwiatem
pachniały
a później wzeszedł na niebie księżyc
zamyślił się nad wzgórzami
i nad moją młodością
*
opisałem
w tym wierszu
fragment nocy
Komentarze (17)
'a później wzeszedł na niebie księżyc'
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania