* * *
to co chcesz zobaczyć urywa się w pół drogi
niebo wdziera się w nasz wzrok
iskrzy niedomalowany wieczór
codzienność gubi się na pożółkłych ścieżkach
wrócimy na czas
kiedy północ zbierze wszystkie gwiazdy
nasze popękane myśli ominiemy
szerokim łukiem wiersza
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania