***

O Miłości, słodka moja,

Wielka i nieposkromiona

Coś mi w środku przestawiła?

Zdaje mi się, żeś sprawiła

Iż ja odmieniona

 

Serce moje, skała drobna

Cała teraz jest w zieleni

Może tylko mi się zdaje,

Albo znowu śnię na jawie

Skała się rumieni

 

Skały nie da zranić się,

W pół ją trudno złamać,

Ale róży kwiat czerwony

Delikatny pączek wonny

I choć czekam jego woni,

Pocałunków na mej skroni

Mogę tylko płakać

 

Iskra wciąż się w środku tli

Płomień wnętrza rozpalony

Twe uczucia w moją stronę

Coraz lepiej widzę, chłonę

Chcę poznawać, adorować

Już na zawsze z Tobą zostać

...

 

2025

Średnia ocena: 3.7  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • zsrrknight pół roku temu
    mogło być gorzej, ale ani takie rymy ani słowa ani treść na nikim współcześnie nie zrobią wrażenia
  • szynszylaa pół roku temu
    Doceniam konstruktywną krytykę, ale nie rozumiem drugiej części wypowiedzi. Nie piszę po to, żeby zrobić na kimś wrażenie tylko dla własnej satysfakcji :3
  • zsrrknight pół roku temu
    szynszylaa
    "Własna satysfakcja" to oczywiście komponent podstawowy, ale publikuje się właśnie po to, by ktoś przeczytał i z tego jego przeczytania coś wynikło. Dlatego po prostu sugeruję pisanie rzeczy ciekawszych, bardziej "skomplikowanych", ogólnie ćwiczenia i dążenia czy to do poezji czy do epiki itd. mającej jakąś (subiektywną oczywistość) wartość. No bo, bez urazy, takie rymowanie na wyświechtany temat nie jest niczym specjalnym. A gwarantuję, że rozwój, a potem satysfakcja czytelników może tylko pogłębiać uczucia "własnej satysfakcji", o ile oczywiście ma się dobre do tego podejście
  • szynszylaa pół roku temu
    zsrrknight
    Sugerujesz, że publikacja ma na celu jedynie usatysfakcjonowanie potencjalnych czytelników? Jeśli tak, to czuję się zdemotywowana i pozostaje mi tylko usunąć konto, bardzo dziękuję za opinię

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania