***

Czytam ściągi na wewnętrznej stronie nadgarstka.

Coś z przeszłości pojawia się i znika. Fatamorgana albo kolejne deja vu.

Tak naprawdę to nie ma uczucia złączenia. Jest ulga. Nikt żywy nie łączy się ze śmiercią i nie jest to potrzebne. Przestajesz się bać. Paraliż następuje później ale to już inna historia.

Możesz zostać trenerem moich myśli. Skończyłam czytać. Chmury nade mną układają się w obraz.

Chlamydia niepostrzeżenie polizała kopertę.

Chciałam wysłać wiadomość albo list. Wiem, jest czerwiec.

Nie umiera się latem. Nie wiem jak cię ubrać.

Średnia ocena: 2.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania