***
Czytam ściągi na wewnętrznej stronie nadgarstka.
Coś z przeszłości pojawia się i znika. Fatamorgana albo kolejne deja vu.
Tak naprawdę to nie ma uczucia złączenia. Jest ulga. Nikt żywy nie łączy się ze śmiercią i nie jest to potrzebne. Przestajesz się bać. Paraliż następuje później ale to już inna historia.
Możesz zostać trenerem moich myśli. Skończyłam czytać. Chmury nade mną układają się w obraz.
Chlamydia niepostrzeżenie polizała kopertę.
Chciałam wysłać wiadomość albo list. Wiem, jest czerwiec.
Nie umiera się latem. Nie wiem jak cię ubrać.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania