***

a ja jeszcze usiądę nad brzegiem stawu

dłoń zanurzę w zimnej wodzie

palcami wyrysuję w niej parabolę

sine granie nade mną

szare skały

zabierz mi ten smutek

rozpacz rozsmaruj po kamieniach

zanim przyjdzie mi umrzeć

uśmiechnij się do mnie

wietrze!

otul mi twarz

zaplataj warkocze maluj mi usta

spierzchnięte i zimne

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • Grisza godzinę temu
    Czy ktoś na tym portalu potrafi jeszcze napisać tekst bez błędów?
    Noela, popraw zaraz wszystkie 4 błędy, albo będę Cię nękał do usranej śmierci!
    Dzień po dniu!
  • Noela godzinę temu
    O przepraszam... ja po prostu czasem tego nie widzę. Poprawione !
  • Moim zdaniem bardzo ciekawy wiersz, czuć wrażliwość autorki
  • Noela godzinę temu
    Miło... dziekuje

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania