*** zapalenie pęcherza arystokratki matki a może to tylko zamrożone krewetki

kiedy dziecko wypluło ostatnią pestkę. padły słowa. zimne. kostki bruku wydały kilka razy dźwięk. ostrzeżenia. one nie chodzą parami. zniewolone. zmysły prowadzą do tych samych drzwi. dziecko wciąż mówi. niepokalane myśli albo kwestia niemoralnej propozycji. gdzieś za mną lgną do światła przemęczone sekundy niewidocznych spojrzeń. niech te gwiazdy nie mówią prawdy.

znów jesteś bitch

dzieckiem które zasypia na schodach. i dosyć szybko się regenerujesz. potykanie jest jak połykanie. zasadniczo nie różni się od smażonej ryby. wiesz jak powinno być. dzieci i ryby nie mają głosu. gdyby. już bez znaczenia dziecko.

to tylko kilka tygodni. miesięcy może. niech te gwiazdy pękną od tej mądrości.