* * *
Jesteś i znikasz,
o nic nie pytasz.
Zmęczone oczy wznosisz ku górze,
chcesz odetchnąć i pobyć w naturze.
Ze smutną duszą wędrujesz po zmroku,
nawet mała łezka pokręciła się tu z boku.
Oddychasz i słuchasz swego serca bicie,
czule skrywasz swe uczucia jak lustrzane odbicie.
W oczach maluje się przygnębienie,
w duszy odczuwasz roztargnienie.
Powiedz czy zawsze jesteś taki,
kiedy w iskrach nadziei nie malują się znaki...
* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *
Szczerze...taki oklepany ten wiersz trochę...
nie widzę w nim żadnego przesłania.
No ale cóż.
Wybaczcie za moją aktywność ( przeprosiny kieruje do tych,którzy czekają
na ,,NIGDY NIE BĘDĘ TWOJA " i nie tylko) kolejna część będzie dopiero w niedzielę najpóźniej w poniedziałek.
Teraz na te dwa dni wyjeżdżam nad morze...więc
Udanych dalszych wakacji życzę ;*
Wykorzystajcie je jak najlepiej :)
Pozdrawiam <3
Komentarze (8)
Pozdrawiam :)
Z całego serca dziękuje Wam,że tak ciepło tu mnie przyjęliście.Bardzo mi miło z tego powodu. :)
Życzę Wam udanych (ostatniego już miesiąca ) wakacji.
Pozdrawiam cieplutko! ;*
Kolejna część nie wiem kiedy się pojawi :( Wybaczcie...
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania