* * *

Paląca bezradność

Wyniszcza moją duszę

Żywym ogniem liże serce

Które nie powinno...

 

Kochać

 

Bezradność

Jest trudniejsza niż nienawiść

Uśmiechanie się

Gdy najbliżsi wbijają ci nóż w serce...

Nie należy do najprzyjemniejszych

 

Ale...

Czasem po prostu...

Siatka do łapania motyli się gubi

I wszystkie chwile warte zapamiętania

 

Odlatują

 

Czasem brakuje słów

Które mogłyby opisać żal

Sączący się z serca

 

Czasem ból jest zbyt silny

By okłady w czymkolwiek pomogły...

A uczucie

Nie daje ukojenia

 

Bezsilność jest okrutna

 

Zabija powoli...

Średnia ocena: 4.9  Głosów: 9

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (13)

  • Ashley 12.01.2017
    Dokładnie ... 5!
  • Pan Buczybór 12.01.2017
    Dokładnie dokladnie. 5
  • Tina12 12.01.2017
    Święta prawda 5
  • Larwa 12.01.2017
    Dziękuję za oceny ^^ Także anonimowe ;)
  • motomrówka 13.01.2017
    Widzę, że wiersze na Opowi odwiedzne są chętniej, niż proza; chdzi zapewne o domniemywaną długość. Wiersz, kolokwializując, da się szybciej przelecieć niż opowiadanie. Ale to tuta, droga Larwo, jest prozą udającą wiersz. Nie widzę tu poezji takiej, jak choćby u D4wid'a, czy Adelajdy. Ot, kilka zdań napisanych w oddzielnych linijkach. Pewnie, gdyby nie nazwać tego wierszem, a opowiadaniem w kategorii różne, odsłon tekstu byłoby o połowę mniej. Zalecam nie "wierszować" na siłę. Napis - dribble, też by przyciągną, a w pięćdziesięciu słowach twój nibywiersz spokojnie się zmieści. Za małą zawartość poezji w poezji tylko 4.
  • illibro 13.01.2017
    O, racja :) Częściej czytam drabble albo wiersze niż prozę, hi, hi :)
  • Larwa 13.01.2017
    Od dłuższego czasu należę do miejskiego klubu literatów, gdzie zasięgam rad osób, które w tym fachu siedzą od kilkudziesięciu lat. Uwagi internetowych pseudoprofesjonalistów mam głęboko w poważaniu ;)
    Dzięki za przeczytanie, ale, jak powiedziałam, wolę słuchać opinii osób, które mają większe doświadczenie. Wstawiam tu wiersze rzadko i rozumiem, że mogą się nie podobać... w porządku. Nie zmienia to jednak faktu, że to autor decyduje, czym jest jego dzieło.
    Szanuję twoje zdanie, choć się nie zgadzam.
    Pozdrawiam :)
  • motomrówka 13.01.2017
    Larwa, i vice:)
  • illibro 13.01.2017
    Racja, bezsilność jest jak... tak, jak napisałaś
  • Upadły(D.F) 13.01.2017
    Bezsilność? Co poprzez nią rozumiemy? Czy to że jak słup podczas w walce z bólem stajemy? Czy być może ... że nie możemy być w ciągłej drodze? Drodze która pozwala nam iść na przód po przejściach lub po bliskich nam osób odejściach :) Najbliżsi ? Czasem to słowo zło nam ziści :/ No cóż tekst daje chwile do rozmyślenia i w sumie można paść z wrażenia ^^ Daję ci pięć zwiększam do pisania twą chęć :)
  • Larwa 13.01.2017
    Dziękuję xd Piszę cały czas, po prostu rzadko tu zaglądam xdd
  • Pasja 14.01.2017
    Czy warto być bezsilnym i tkwić w glorii. Czasem autorytety też się mylą. ;-)
  • Larwa 14.01.2017
    Oczywiście, że tak xd Każdy popełnia błędy. Trzeba tylko umieć się do nich przyznać i starać się nie popełniać ich więcej ;)
    Czy warto być bezsilnym? Jasne, że nie... ale czasem nie ma się na to wpływu, nieprawdaż? Czasem to ludzie sprawiają, że stajemy się bezsilni, bezradni, maleńcy.
    Bezradność niszczy... ale nie zawsze mamy na to wpływ. Takie jest życie :/

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania