*** ( Gdy wieczór nadchodzi)

Gdy wieczor nadchodzi

Ja spac nie moge

Mysli poganiane myślami

Gdy chowasz sie

W kazdym zakamarku

Mojej naiwnosci

Niczym cień

Chwil minionych

Czekam zastygla

W betonie emocji

Wbijajac kolek

Prosto w serce.

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania