...

Poznali się przypadkiem,w kawiarni.Siedziałaprzy stoliku pijąc kawę.On właśnie wszedł. Zauważył ją, nic nie mówiąc usiadł stolik obok. Dziewczyna dopiła swoją kawę, a gdy zbliżała się do wyjściajej uwagę coś przykuł... a raczej ktoś.Przystojny brunet siedzący przy stoliku spoglądał na Nią. Uśmiechnęła się do Niego po czym wyszła.Mężczyzna nie zastanawiając się zbyt długowybiegł za Nią. Szczupła szatynka w czerwonych szpilkach poruszała się seksownie poruszając biodrami idąc w kierunku metra. Ruszył za Nią, nie chciał stracić jej z oczu, gdy był już wystarczająco blisko kobiety lekko dotknął jej ramienia.Dziewczyna szybko się odwrociła; To Ty. Śledzisz mnie ?

Uśmiechnąl się po czym rzekł spokojnym głosem ; Nie chciałem Cię przestraszyć, przepraszam. Po prostu wpadłaś mi w oko,masz w sobie coś ..coś co mnie do Ciebie ciągnie i bardzo chciałbym Cię poznać. Jestem S dasz się zaprosić na piwo?

Dziewczyna po chwili zastaowienia zgodziła się.

-Świetnie, daj mi swój numer przyjadę po Ciebie. Następnego dnia popułudniu kobieta była zajęta sprzątaniem mieszkania nagle wyświetlacz telefonu rozjaśnił się, powodem był sms, którego, nadawcą był on. Napisał, że będzie po Nią koło 21, prosząc o adres, gdzie ma podjechać. Dziewczyna odpisała podając adres po czym wróciła do porządków.

Jest 20 czas na mnie -pomyślała idąc do łazienki. Wzięła prysznic, potem poszła zrobić make-up i się przebrać.Przeglądając się w lustrze telefon zawibrował. Na ekranie pojawiła się krotka wiadomość.

-Jestem.

Wzieła telefon do ręki na ramię założyła torebkę i wyszła. Czekał przed autem z bukietem róż.Kobieta zarumieniła się mimowolnie, szepcząc tylko ; dziękuję .

Zaprosił ją do siebie, zaczęli rozmawiać i żartować- dogadywali się. Zdawało się, jak gdyby znali się od zawsze.

Wypili kilka piw, w powietrzu można było wyczuć napięcie pojawiające się pomiędzy Nimi. Stało się. Dwoje osób, Kobieta i mężczyzna spojrzało na siebie zarazem rozpływając w namiętnym pocałunku. Odgarnął jej włosy z policzka następnie zaczął całować szyje powoli przechodząc do jej piersi. Spojrzał na Nią pożądliwym wzrokiem, pocałował ją, w między czasie rozpinając jej czerwony biustonosz. Całowali się namiętnie,nie liczyło się wtedy nic prócz Nich. To było jak magia.Podczas całowania on nagle zszedł niżej by zająć się jej sterczącymi sutkami a jego ręka zawędrowała jeszcze niżej- w jej majtki. Jej serce biło coraz mocniej, oddech

przyspieszał a on widząc to jeszcze bardziej się nakręcał.Wkładając coraz to głebiej swoje palcedo momentu gdy była wystarczająco mokra. Wtedy pewnym ruchem swego ciała wszedł w Nią. Otworzyła usta zagryzając zarazem wargi, widząc to,zaczął wchodzić w Nią coraz głebiej.

Oparł swoje ramiona na łóżku by mieć pełną kontrole i wchodził w Nią głęboko tak że, brakowało jej tchu, zaciskała pięści z rozkoszy jaką jej zafundował. Po kilkunastu minutach poczuła ciepło jakie ją rozgrzewało od środka, tak, zrobił to skończył w Niej. Po wszystkim położył się obok Niej, objął i czule pocałował w czoło po czym zasnęli wtuleni w siebie.

 

Spali wtuleni w siebie przez cała noc. Obudził się ,gdy Ona jeszcze spała Spojrzał na swoją Królewnę jak słodko sobie śpi po czym wstał z łóżka.

 

Dziewczyna po kilku minutach się obudziła, rozejrzała się wokół lecz Go nie było. Założyła na siebie Jego koszulę i wyszła z pokoju by go poszukać. Nagle usłyszała jakieś odgłosy dobiegające z pomieszczenia na parterze. Niepewnie zeszła na dół, Był tam. Stał w kuchni w białym ręczniku gotując wodę. Oparła się o ścianę nic nie mówiąc. W tym samym momencie zauważył ją, odwrócił się witając się z czule; Cześć kochanie, widzę, że wstałaś. Głodna?

 

Odpowiedziała mu kiwając głową lekko się czerwieniąc zarazem.

 

O; Świetnie. Śniadanie prawie gotowe. Siadaj .-Uśmiechnął się , wypowiadając te słowa.

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania