עץ.
Nazywają mnie drzewem poznania,
a ledwiem zaistniało -
kazano mnie unikać, jak złego.
Moje owoce smaczne, choć cierniem przesiąknięte,
niech upadają, niech zadrzewią ziemię
czyniąc jej myśli, podległe moim.
Daję ci mądrość człowieku, równą twemu bóstwu,
choć jemu to nie w smak zapewne,
bo skoro cię stworzył na swój obraz i podobieństwo,
to dał ci też znudzenie przewlekłe,
co miotało się w nim jak ziarno, jak kamyk w bucie.
Nie wytrzymasz ty długo w raju, to nie dla ciebie miejsce,
więc jedz surowe i z rusztu, a nawet prosto ze mnie.
Siej i przetwarzaj owoc poznania.
Marcin Lenartowicz / Basia Derlak.
Luty, 2023
Komentarze (2)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania